Dziś wielu mieszkańców miasta otrzymywało wiadomości tekstowe na swoje telefony komórkowe z ostrzeżeniem przez niebezpiecznymi i gwałtownymi burzami. Kazano koniecznie przygotować się na szalejące burze z gradem. Meteorolodzy z Meteo Elbląg uspokajają – apokalipsy nie będzie.

Zaniepokojenie elblążan wywołały wiadomości tekstowe rozsyłane przez Rządowe Centrum Bezpieczeństwa. Treść jest niepokojąca.

„Uwaga! Dziś gwałtowne burze, wiatr i ulewny deszcz. Miejscami grad. Unikaj otwartych przestrzeni. Zabezpiecz dobytek. Śledź komunikaty pogodowe”. Takiej treści wiadomości otrzymywali dziś ludzie w całej Polsce, również w Elblągu.

Czy faktycznie powinniśmy spodziewać się niemal apokaliptycznych zjawisk atmosferycznych i zabezpieczać swój dobytek? Meteo Elbląg dementuje ostrzeżenia Rządowego Centrum Bezpieczeństwa. Niebezpieczeństwa nie będzie, przynajmniej nie w regionie elbląskim.

– Nad Wybrzeżem Gdańskim oraz powiatem elbląskim kilka chwil temu doszło do zmiany cyrkulacji mas powietrza, efektem czego jest powoli spadająca temperatura – informuje serwis meteoelblag.pl. –  Miejscami notowane są opady deszczu, lokalnie grzmi, jednak zjawiska nie są jakoś specjalnie intensywne. Tak zresztą tu miało być. Czekamy na rozwój wydarzeń z województwa warmińsko -mazurskiego. Już teraz widać, że stan obecny a prognozy na godzinę 13:00 dość mocno różnią się od siebie. Pisząc krótko, front albo się uaktywni albo zostanie wypchnięty jeszcze bardziej w kierunku północno wschodnim i wschodnim co wiązałoby się z mniejszą siłą zjawisk burzowych na Mazurach.

W związku z sytuacją pogodową IMGW wydało ostrzeżenia drugiego stopnia przed upałami i drugiego stopnia przed burzami z gradem dla pięciu województw: mazowieckiego, północnej części woj. lubelskiego, podkarpackiego, świętokrzyskiego i małopolskiego. Ostrzeżenia drugiego stopnia przed upałami i pierwszego stopnia przed burzami z gradem obowiązują w trzech województwach: warmińsko-mazurskim, podlaskim i śląskim. Zagrożenia upałami drugiego stopnia obowiązują w woj. łódzkim i wschodniej części woj. wielkopolskiego. Oznacza to, że synoptycy przewidują wystąpienie niebezpiecznych zjawisk meteorologicznych powodujących duże straty materialne oraz zagrożenie zdrowia i życia.