Budżet miasta przyjęty. „Zostaną nam tylko okruszki”

Elbląg ma w przyszłym roku dysponować budżetem w wysokości około 750 mln zł. Dochody wyniosą ponad 720 mln zł, a wydatki ponad 740 mln zł. Deficyt, według szacunków Ratusza, nie przekroczy 30 mln zł, a dług wyniesie ponad 297 mln zł.

Na inwestycje w Elblągu przewidziano nieco ponad 60 mln zł i w dużej mierze są to zadania już rozpoczęte i dofinansowane środkami zewnętrznymi. Na oświatę przeznaczonych zostanie natomiast 270 mln zł. 165 mln zł powędruje na rodzinę i politykę społeczną, 55 mln zł na administrację, 53 mln zł na transport, a 35 mln zł na kulturę i ochronę dziedzictwa narodowego.

Budżet przyjęto głosami 16 radnych, 9 było przeciw. Radni przyjęli także wieloletnią prognozę finansową.

Przeciwko zagłosowało dziewięciu radnych, w tym cały klub Prawa i Sprawiedliwości. Jeszcze przed sesją budżetową zgłosili własne propozycje i wnioski, żaden nie został przyjęty.

– Projekt jest bardzo asekuracyjny, zachowawczy i mało rozwojowy. Nie uwzględnia wszystkich możliwości. Prezydent odrzucił inicjatywy, zgłaszane nam przez mieszkańców. Żadne wnioski nie zostały przyjęte – mówi przewodniczący klubu PiS Marek Pruszak.

Poniżej opinia na temat budżetu miasta przedstawiona przez radnego Rafała Traksa.

Budżet przedstawiony przez władze Elbląga nie jest złym budżetem. Dostosowuje się do warunków ekonomicznych narzuconych centralnie. W mojej opinii zaproponowany budżet jest jednak zbyt ostrożny. Powinien być bardziej odważny, z większą ilością inwestycji, które przyczynią się do rozwoju lokalnej gospodarki. W zaproponowanym przez Prezydenta budżecie nie do końca wykorzystujemy sytuację, przed jaką stawia nas rząd. W związku z tym, że planowane jest uruchomienie 2 i 3 transzy dofinasowań w ramach Polskiego Ładu, ja bym proponował wpisać więcej inwestycji prorozwojowych, które będą mogły być finansowane w co najmniej 85% przez Państwo.

Niedobrą informacją jest zabezpieczenie tylko 1 mln zł na rozwój portu elbląskiego. Przypomnę, że w port elbląski zainwestowano 100 mln zł… w 2005 roku. Przez 16 lat definicja portu się zmieniła, a my powinniśmy wykorzystać szansę, czyli budowę kanału żeglugowego przez Mierzeje Wiślaną i bezpośredni dostęp do morza Bałtyckiego. To uważam za błąd prezydenta. Nawet jeżeli Elbląg otrzyma maksymalne dofinansowanie w wysokości 85%, to cała inwestycja w porcie będzie warta tylko około 7 mln zł. W mojej opinii to za małe środki, aby dostosować port do zwiększonych przeładunków, a przypomnę, że rocznie przez elbląski port będzie mogło przechodzić do 3,5 mln ton towarów. Obecnie jest to około 100 tys. ton.

Za to dobrym prognostykiem jest zaplanowanie kwoty 8 mln zł na basen odkryty. Bardzo się cieszę, że wracamy do realizacji inwestycji zapoczątkowanej przez śp. prezydenta Jerzego Wilka. Niestety szkoda, że mało jest środków na naprawy dróg osiedlowych. Uważam, że można by zainwestować trochę więcej w ramach weekendowych napraw. Może w trakcie roku znajda się na to środki.

Dalej nie ma zabezpieczonych środków na modernizację stadionu przy A8 poza tymi, które został zaproponowane w ramach budżetu obywatelskiego tj. budowa sanitariatu na terenie stadionu miejskiego, modernizacja kas biletowych, rewitalizacja nawierzchni od ul. Agrykola oraz budowa parkingu. Coraz częściej mieszkańcy również zgłaszają mi prośbę, aby samorząd zabezpieczył funkcjonowanie nocnej opieki stomatologicznej. Domagają się również zwiększenia częstotliwości kursów komunikacji miejskiej, ponieważ dalej mają ogromne problemy z dotarciem do pracy czy szkoły w godzinach porannych.

Ostrożny budżet powinniśmy oceniać na plus. Niestety zachowawcze podejście nie daje Nam szansy skorzystania z ogromnych dofinansowań, jakie trafią do innych samorządów w ramach Polskiego Ładu. A to duży błąd. Projekty budżetów na rok przyszły są odzwierciedleniem zmian strukturalnych w finansach publicznych, w wyniku których rośnie udział środków finansowych rozdzielanych przez Rząd dla poszczególnych samorządów lokalnych.

Od 2023 roku źródłem dochodów jednostek samorządu terytorialnego będzie subwencja rozwojowa, będąca następstwem centralnej polityki zrównoważonego rozwoju kraju, z przeznaczeniem transferów głównie na sfinansowanie przedsięwzięć o charakterze majątkowym. W następstwie zmian podatkowych wprowadzonych od 2022 roku głównie:

➢ w podatku dochodowym od osób fizycznych (PIT), w tym:

✓ podniesienie kwoty wolnej od podatku z 8 000 zł do 30 000 zł

✓ podwyższenia II progu podatkowego z 85 528 zł do 120 000 zł, po przekroczeniu którego ma zastosowanie 32% stawka podatku,

✓ wprowadzeniem ulgi dla klasy średniej do 133 tys. zł

➢ w podatku dochodowym od osób prawnych (CIT), w tym:

✓ wprowadzeniu szeregu ulg w CIT (np. ulga na automatyzację, robotyzację, rozszerzenie ulgi B+R)

✓ opodatkowanie w ramach tzw. estońskiego CIT.

Następuje ogółem zmniejszenie wpływów z tytułu podatków bezpośrednich, lecz samorządy mają otrzymywać zwiększone subwencje. W przypadku Elbląga:

– część wyrównawcza subwencji ogólnej 19 642 733 (wzrost o 12 328 696 zł)

-część oświatowa subwencji ogólnej 157 955 852 (wzrost ok. 1 972 666 zł)

– jednorazowa kwota uzupełniająca subwencji 27 345 475 zł

Poza negatywnymi skutkami dla samorządów (zmniejszone wpływy z podatków) wart podkreślenia jest fakt, że zmiany podatkowe poczynione w ramach Polskiego Ładu przyczyniają się do tego, że po prostu więcej pieniędzy zostaje w kieszeni mieszkańców – w tym również mieszkańców Elbląga. To z kolei sprawi, że mieszkańcy Elbląga powinni więcej wydawać na lokalnym rynku i poprawi sytuację finansową Miasta ogółem. Powinien nastąpić większy obrót środków finansowych jednocześnie napędzając gospodarkę.

Podsumowując: w mojej opinii budżet jest bardzo ostrożny, co samo w sobie nie jest błędem. Jednak z drugiej strony przed samorządami stoją wielkie szanse inwestycyjno-rozwojowe, finansowane w ramach Polskiego Ładu i Funduszu Inwestycji Strategicznych, gdzie dofinansowanie sięga 85 procent. Nigdy wcześniej samorządy nie otrzymały wsparcia na takim poziomie. Niestety, projekt budżetu wskazuje, że Elbląg nie chce wykorzystać szansy, którą daje nam rząd. Zamiast sięgać po solidny kawałek tortu, wygląda na to, że przypadną nam okruszki.

0 komentarzy

Napisz komentarz

Login

Welcome! Login in to your account

Remember me Lost your password?

Don't have account. Register

Lost Password

Register