Elbląg jest w poważnym kryzysie a kandydaci na prezydenta Elbląga nie są zainteresowani poważną debatą i szansą na wyprowadzenie miasta z kryzysu. Jedynie Michał Missan (choć trochę nie na temat) odniósł się do propozycji budowy osiedla mieszkaniowo-biznesowego na terenie Modrzewiny Północ.

Odpowiedź Michała Missana prezentujemy tu: http://fakty.elblag.pl/co-z-rozwojem-miasta-michal-missan-odpowiada-na-projekt-edmunda-szweda/ 

Pozostali kandydaci debatują w mediach o …nieistotnych szczegółach programowych. To może budzić tylko poważny niepokój elblążan.                                                                                                                                 

Witold Wróblewski, Jerzy Wilk, Stefan Rembelski unikają poważnej debaty o szansach na wyprowadzenie miasta z upadku. Obserwując medialne debaty czterech kandydatów, wywiady, wypowiedzi prasowe, nie znajdziemy u nich żadnego konkretnego, poważnego projektu gospodarczego dla naszego miasta, nie mówiąc  już  o  jakiejkolwiek  wizji  rozwoju  Elbląga.

Za to chętnie, z cynicznymi uśmiechami prezentują szereg obietnic, które co najwyżej nadają się na interpelacje radnych miejskich. Żaden kandydat nie zaprezentował swojej strategii rozwoju gospodarczego Elbląga. Niestety, to oznacza, że przed nami kolejne pięć lat totalnej stagnacji i marazmu w Elblągu.

Nadal aktualną więc pozostaje kompleksowa  koncepcja, którą cztery lata temu zgłosił Edmund Szwed, ubiegając się w 2014 r. o urząd prezydenta miasta. Chodzi o budowę nowoczesnego osiedla mieszkaniowo-biznesowego na terenach Modrzewiny Północ. Osiedla, które nie tylko zaspokoi potrzeby mieszkaniowe elblążan (te ciągle nie są zaspokojone) ale przede wszystkim da impuls do rozwoju gospodarczego naszego miasta. Zamiast więc liczyć, że Elbląg stanie się sypialnią gdańszczan, Edmund Szwed prezentował projekt, który elblążanom pozwoli znów być dumnymi ze swojego miasta.

W ubiegłym tygodniu propozycja trafiła  ponownie na biurko prezydenta Elbląga – efekt: cisza.

Na początku tego tygodnia rozesłaliśmy projekt budowy Modrzewiny Północ do czterech kandydatów na prezydenta Elbląga z prośbą o dyskusję, odniesienie się do tego planu, wyrażenie swojego zdania. Wpłynęła do nas jedynie odpowiedź Michała Missana. U pozostałych kandydatów cisza i pustka, jak w tygodniu na elbląskim Starym Mieście.

Żaden z trzech pozostałych kandydatów na prezydenta miasta nie zabrał głosu, choćby krytycznego, negatywnego w sprawie projektu Modrzewiny Północ. Nie mają nic do powiedzenia na ten temat? Czy mamy więc sądzić, że naprawdę żaden z tych trzech panów aspirujących do władzy w mieście nie czuje się  intelektualnie na  siłach aby merytorycznie odnieść się do projektu budowy tego osiedla? Kolejny raz powiało przerażeniem ze strony kandydatów aspirujących do roli gospodarza Elbląga.

Taka postawa – być może lekceważenia bądź braku sił intelektualnych kandydatów na prezydenta Elbląga nie wróży niczego dobrego dla elblążan w nadciągającej nowej kadencji samorządu.

– Jestem zawiedziony brakiem poważnej, merytorycznej dyskusji o najważniejszych problemach trapiących miasto i realnych szansach na ich przezwyciężenie. Chodzi mi o brak  strategi   finansowej  miasta i  znaczących inwestycji, brak nowych miejsc pracy, brak nowych mieszkań komunalnych, brak polityki wobec problemu ZBK, brak strategicznej wizji  rozwoju  Elbląga. Wreszcie brak zajęcia stanowiska wobec projektu Modrzewiny Północ – komentuje Edmund Szwed. – Niestety wobec braku jasnych stanowisk kandydatów na prezydenta Elbląga w tych ważnych problemach miasta naprawdę trudno być optymistą jeśli chodzi o najbliższą ale i dalszą przyszłość miasta.

Warto wspomnieć, że projekt budowy osiedla mieszkaniowo-biznesowego na Modrzewinie Północ to nie mrzonka czy nierealny do realizacji projekt. To jak najbardziej możliwa do wykonania inwestycja, która podniosłaby Elbląg z upadku. Podobne inicjatywy powstają w innych miasta, tylko jak zwykle w Elblągu nic nie może się udać. Dlaczego?

Projekt dwukrotnie został złożony na biurko prezydenta Witolda Wróblewskiego – z praktycznie gotowymi rozwiązaniami w sprawie budowy tego osiedla w Elblągu.

Więcej o tym tu: http://fakty.elblag.pl/edmund-szwed-wielkiego-potencjalu-modrzewiny-polnoc-nie-wolno-zmarnowac/

Prezydent Witold Wróblewski – Osoba sprawująca tak ważną funkcję w naszym mieście nie zabrała nawet głosu w tej sprawie. Nawet nie wiadomo jak to skomentować. Po prostu brakuje słów, a właściwie ciśnie się jedna myśl: „im wszystko jedno, aby być przy władzy dla samej władzy, nie dla dobra elblążan i Elbląga”.

Wchodzimy więc w wybory samorządowe, stając przed wyborem prezydenta miasta i radnych jednak… bez optymizmu i bez nadziei na lepsze zmiany.

Co dalej z Elblągiem…?