Prokuratura Rejonowa w Elblągu zdecydowała się postawić zarzut nieumyślnego narażenia na niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia czterech uczniów. Chodzi o zdarzenie, jakie miało miejsce w ubiegłym roku w Szkole Podstawowej nr 19. Nauczycielka nie przyznaje się do winy. Została jednak zawieszona w swoich obowiązkach.

Po kilku miesiącach dochodzenia elbląscy prokuratorzy zdecydowali się postawić nauczycielce chemii ze Szkoły Podstawowej nr 19 postawić zarzut nieumyślnego narażenia na niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia czterech uczniów. Czyn, o którym mowa, zagrożony jest karą grzywny, ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do roku, bo działanie było nieumyślne, spowodowane brakiem ostrożności.

Chodzi o zdarzenie związane z upuszczeniem przez ucznia paczki z chemikaliami w tej placówce. Paczkę przenosił uczeń. Obrażenia odniosła czwórka dzieci, w tym jedno trafiło do szpitala.

Prokuratura nie wyklucza jednak, że w tej sprawie zarzuty usłyszą również inne osoby. Nadal do zweryfikowania jest obszerny materiał dowodowy.

Prokuratura Rejonowa w Elblągu nadzoruje dochodzenie w sprawie zaistniałego w dniu 17 października 2017 r. w Elblągu, narażenia na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu małoletniego ucznia szkoły Podstawowej w Elblągu przez osobę, na której ciąży obowiązek opieki.

– Dotychczasowe ustalenia w dochodzeniu wskazują, iż w dniu 17.10.2017 r., w trakcie przenoszenia przez pokrzywdzonego ucznia pomocy naukowych w postaci szklanych opakowań, doszło do stłuczenia opakowania, rozlania się cieczy na pokrzywdzonego co spowodowało jego poparzenie. Doznane przez pokrzywdzonego obrażenia wymagały leczenia w warunkach szpitalnych. W postępowaniu trwają czynności prowadzące do wyjaśnienia procedur związanych w transportem substancji niebezpiecznych oraz okoliczności samego zdarzenia – informuje Prokuratura Rejonowa w Elblągu.

Przypomnijmy, że do tej groźnej sytuacji  doszło 17 października 2017 r. na terenie Szkoły Podstawowej nr 19 przy ul. Uroczej. Jeden z uczniów, przenoszący próbki z kwasami, stłukł je. Doznał poparzeń II i III stopnia.

– 13-latek doznał poparzeń nóg i biodra II i III stopnia. Pierwszej pomocy udzieliła mu pielęgniarka. Został już odwieziony do szpitala – informował Jakub Sawicki z zespołu prasowego Komendy Miejskiej Policji w Elblągu.

Działania ratowników zabezpieczonych w ubrania przeciwchemiczne oraz sprzęt ochrony dróg oddechowych polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, rozpoznaniu rozlanej substancji, neutralizacji rozlewiska, zebraniu pozostałości oraz przewietrzeniu obiektu.

Więcej o tym pisaliśmy tu: http://fakty.elblag.pl/do-tego-wypadku-nie-powinno-dojsc-trwa-postepowanie-wyjasniajace/