EKS Start Elbląg balansuje na granicy wypłacalności. Olimpia Elbląg nie ma pieniędzy na pozyskanie dobrych piłkarzy. Pozostałe kluby sportowe po prostu wegetują licząc na „garnuszek budżetowy” miasta. Tymczasem inne samorządy rozwiązują sprawy sportu kompleksowo. Taki projekt już siedem lat temu przedstawił również Edmund Szwed.

Obraz elbląskiego sportu nie napawa optymizmem. Chluba elblążan – EKS Start Elbląg, żeńska drużyna piłki ręcznej nie miała środków finansowych na przystąpienie do tegorocznych zmagań ligowych. Dopiero „wyszarpana” dotacja z budżetu miasta uratowała byt drużyny. Jednak na jak długo, skoro Start opuszczają sponsorzy? Miasto zaś nie chce wziąć na swoje barki utrzymywania tego zespołu?

Jeszcze gorzej sytuacja wygląda w Olimpii Elbląg – drugoligowy zespół piłki nożnej nie ma odpowiedniego budżetu na pozyskanie dobrej klasy piłkarzy. Ta sytuacja powoduje, że elbląska drużyna nie ma nawet jednego „rasowego”  napastnika. Przegrywa większość meczów i obecnie realne jest widmo degradacji do niższej ligi. Najlepsi piłkarze odchodzą z Elbląga do innych klubów.

Pozostałe sekcje sportowe, działające w naszym mieście, również borykają się z jednym, głównym problemem – brakiem środków finansowych. Ponieważ na uzdolnioną sportowo młodzież narzekać nie możemy. Jednak co z tego, skoro aby mogli rozwijać swoje talenty, muszą z Elbląga wyjeżdżać do innych miast.

Tymczasem samorządowcy z Tomaszowa Mazowieckiego „poszli po rozum do głowy”. Stowarzyszenia Klub Piłkarski „RKS Lechia 1923” Tomaszów Mazowiecki oraz Klub Sportowy Lechia Tomaszów Mazowiecki prowadzący sekcję I ligowych siatkarzy połączą się w jedną sportową spółkę pod patronatem miasta.

Zdaniem magistratu to projekt wspierający tomaszowskie dyscypliny sportowe, w szczególności te wskazane przez Radę Miejską Tomaszowa Mazowieckiego jako strategiczne. Utworzenie spółki ma zapewnić stabilność funkcjonowania klubów sportowych, a także przyczynić się do rozwoju sportu w mieście.

Prezydent Marcin Witko przedstawił Radzie Miejskiej koncepcję finansowania zadań i celów spółki, w tym pozyskiwania środków zewnętrznych, które mają zapewnić nowemu klubowi stabilne utrzymanie i rozwój przekazanego spółce majątku na poziomie co najmniej 2,5 mln złotych rocznie.

Marcin Witko, prezydent Tomaszowa Mazowieckiego mówi:

– Utworzenie spółki akcyjnej sprawi, że Lechia Tomaszów Mazowiecki stanie się klubem zarządzanym profesjonalnie i przejrzyście. W ten sposób chcemy łączyć środowisko sportowe i budować naszą tomaszowską wspólnotę. Spółka akcyjna ułatwi również pozyskiwanie sponsorów.  

Dlaczego takiej konsolidacji drużyn sportowych nie ma jeszcze w Elblągu? Zwłaszcza, że już siedem lat temu podobną koncepcję przedstawił Edmund Szwed?

Na spotkanie w sprawie elbląskiego sportu, które zorganizował ówczesny prezydent Elbląga Grzegorz Nowaczyk, Edmund Szwed przedstawił koncepcję utworzenia klastra sportowego w naszym mieście. Taka struktura, zrzeszająca w jednym podmiocie, wszystkie elbląskie drużyny sportowe mogłaby całkiem inaczej radzić sobie z finansowaniem elbląskiego sportu.

– Istotą jest integracja wszystkich stowarzyszeń i klubów w jednym podmiocie pod patronatem samorządu, która monitoruje i dysponuje środkami finansowymi w ramach Funduszu Sportowego oraz pośredniczy w transferach finansowych pomiędzy sponsorami a sportowcami. Celem klastra jest integracja podmiotów gospodarczych, jako sponsorów ze środowiskiem sportowym – przekonywał ówczesnych włodarzy miasta Edmund Szwed.

Cała koncepcja przedstawiona jest tu:

Politycy z koncepcją się zapoznali i…nic nie zrobili. Czego efektem jest dzisiejsza, katastrofalna sytuacja z elbląskim sportem.

Niestety, podobnie jak w wielu innych przypadkach, Elbląg mógł być pionierem w innowacyjnych rozwiązaniach poprawiających sytuację finansową, gospodarczą i społeczną.

Edmund Szwed już kilka lat temu, jeszcze przed dojściem do władzy obecnego rządu PiS, mówił o projekcie budowy mieszkań komunalnych, który dziś realizowany jest jako program „Mieszkanie +”:

http://fakty.elblag.pl/jest-szansa-na-tanie-mieszkania-dla-kazdego-mowil-juz-o-tym-edmund-szwed/

Podobnie sprawa wygląda ze sprawą obligacji komunalnych, które mogą pomóc samorządom w realizacji wielu dużych inwestycji: http://fakty.elblag.pl/eksperci-potwierdzaja-to-co-mowil-edmund-szwed-samorzady-powinny-korzystac-z-obligacji/

Obecny rząd analizuje możliwość wejścia na rynek banków komunalnych. Edmund Szwed zachęcał do takich działań elbląski samorząd już kilka lat temu: http://fakty.elblag.pl/edmund-szwed-to-prognozowal-teraz-rzad-chce-wdrozyc-ten-projekt-w-zycie/

Nic z tego jednak w naszym mieście nie wyszło, ponieważ samorządowcy od lat rządzący Elblągiem nie są w stanie wyjść poza utarte schematy myślowe, nie podejmując innowacyjnych rozwiązań wielu problemów miasta.