Nadal brak kąpieliska miejskiego. Nieczynne fontanny, do tego wysokie temperatury. To wszystko powoduje, że elblążanie szukają, gdzie mogą, ochłody w pobliżu cieków wodnych. Straż Miejska jednak ostrzega, że kąpiel w miejscach niedozwolonych może mieć surowe konsekwencje.

Od kiedy zrobiło się ciepło Straż Miejska w Elblągu otrzymuje wiele zgłoszeń dotyczących kąpieli w miejscach niedozwolonych. Poza tym prowadzimy wzmożone kontrole w najczęściej odwiedzanych przez elblążan miejscach – informuje Straż Miejska w Elblągu.

Park Dolinka, wodospad to bardzo niebezpieczne miejsce do schłodzenia się. Jest tam ślisko poza tym nurt wody spadającej z wodospadu jest dość silny. Kąpielisko przy ul. Mazurskiej – “Ciepła Woda” to kolejne miejsce niebezpieczne w którym już przecież tak wiele było wypadków. Kolejne z wielu to np. kąpielisko przy ul. Junaków, gdzie pomimo zakazu mieszkańcy Elbląga szukają trochę ochłodzenia.

Bądźmy odpowiedzialni, sprawdzajmy gdzie nasze dzieci spędzają czas wolny, sami też nie próbujmy ich tam zabierać. W takich miejscach o tragedię nie trudno co pokazują nam liczne sytuacje z lat uprzednich – apelują miejscy strażnicy.

Straż Miejska w Elblągu przypomina, że kąpiel w miejscu zabronionym o czym mowa w art. 55 KW zagrożona jest mandatem karnym w wysokości do 500 zł lecz apelujemy o świadomość, że jest to najmniejszy wymiar kary w porównaniu do tego jakie zagrożenie dla życia i zdrowia “oferują” takie miejsca.