Miasto chciało wybudować toaletę za…100 tys. zł. Jednak przetarg odwołano

Elbląski Ratusz chciał zamówić i ustawić nowoczesną ubikację miejską przy ul. Mickiewicza. Na ten cel przeznaczono aż 100 tys. zł. Choć do przetargu stanęły dwie firmy, oferujące znacznie niższe stawki, Miasto z tej inwestycji się wycofało. Czy ma to związek z ostatnią sesją Rady Miasta?

Elbląski Ratusz chciał zamówić nowoczesny szalet miejski, który stanąłby przy ul. Mickiewicza. Toaleta miała być przystosowana dla potrzeb osób niepełnosprawnych oraz ogrzewana podłogowo. Do przetargu stanęły dwie firmy, oferujące za wykonanie takiego szaletu kwoty znacznie niższe – 55 tys. zł i 66 tys. zł. Postępowanie przetargowe zostało jednak unieważnione bez podania przyczyn.

Czy taka decyzja Ratusza może być podyktowana tym, o czym na ostatniej sesji Rady Miasta mówił radny Rafał Traks (PiS). Radny wskazywał, że szukając środków na podwyżki dla protestujących tramwajarzy, prezydent miasta powinien m.in. zrezygnować z zakupu kosztownego szaletu miejskiego, na który zarezerwowano kwotę 100 tys. zł.

– Wystarczy, że prezydent wycofa się z dofinansowanie w wysokości 200 tys. zł dla Stowarzyszenia Sympatyków Sportów Zimowych. Można też zrezygnować z zamówienia toalety publicznej z podgrzewaną podłogą za 100 tys. zł – mówił radny. – Wtedy będą środki.

Czy więc właśnie potrzeba „ciułania” środków na podwyżki dla protestujących tramwajarzy spowodowała, że takiej toalety w tym miejscu Elbląga nie będzie?

fot. zdjęcie poglądowe.

 

0 komentarzy

Napisz komentarz

Login

Welcome! Login in to your account

Remember me Lost your password?

Don't have account. Register

Lost Password

Register