Paliwo coraz droższe. Coraz większe kolejki pod stacją E.LECLERC – czy tanie paliwo jest dobre?

Elblążanie obserwują, jak cena litra benzyny i oleju napędowego przekroczyła już 5 zł. Zaczyna się więc polowanie na tańsze paliwo. Zwiększa się ilość kupujących na stacji benzynowej przy E. LECLERC, choć wielu ma obawy czy tak tanie paliwo nie jest gorszej jakości.

Stacje przy marketach oferują paliwa nawet o kilkanaście groszy tańsze. Kłopot w tym, że nie wszyscy im jednak ufają. To błąd. Jak przekonują pytani przez money.pl eksperci, jakość paliw na tych stacjach nie odbiega od normy.

Wciąż nie brakuje jednak kierowców, którzy z pewną dozą obaw podchodzą do tankowania w markecie. Obawiają się, że za niską ceną kryje się równie niska jakość paliwa. Jak przekonują pytani przez money.pl eksperci, ta obiegowa opinia ma niewiele wspólnego z rzeczywistością.

Na stacji benzynowej przy elbląskim markecie litr benzyny 95 kosztuje obecnie 4,60 zł. To o 49 groszy taniej na litrze niż w tradycyjnych punktach.

– Najczęściej ta sama cysterna zaopatruje stacje przymarketowe i dalej wiezie to samo paliwo do innych np. markowych punktów sprzedaży. Nie ma więc obawy o jakość – przekonuje w rozmowie z money.pl Grzegorz Maziak, ekspert rynku paliw e-Petrol.

Jak dodaje, zarówno badania UOKiK, jak i Inspekcji Handlowej, nie potwierdzają potocznej opinii jakoby jakość paliwa na stacjach przy marketach była gorsza. – Może się okazać, że czasem jest nawet wręcz przeciwnie. Markety bowiem dbają o wizerunek i nie pozwolą sobie na taką wpadkę – zaznacza ekspert.

Potwierdza to również Krzysztof Romaniuk, ekspert Polskiej Organizacji Przemysłu i Handlu Naftowego (POPiHN). – Nie ma problemu z jakością paliw na stacjach przymarketowych – podkreśla. Dodaje również, że większości z nich zaopatrywanych jest u krajowych producentów – w Lotosie albo Orlenie lub też u dostawców certyfikowanych.

Skąd więc niższa cena?

Czym podyktowana jest więc niższa cena na stacjach z logiem marketu? To efekt polityki handlowej. Stacja paliw jest przecież jedynie dodatkiem, a nie głównym źródłem dochodu sieci.

– Sprzedaż paliw to w ich przypadku raczej forma promocji. Ma na celu przyciągnięcie klienta do sklepu. Dlatego też nie muszą na nich zarabiać – tłumaczy Grzegorz Maziak. – Cena musi być na tyle atrakcyjna, aby ściągnąć klienta do marketu nawet w odległej lokalizacji.

To dlatego, jak tłumaczy ekspert e-Petrola, cena może być o kilkanaście groszy niższa niż na innych stacjach.

Źródło: Money.pl.

1 komentarz

  • Adam Reply

    23 maja 2018 at 07:36

    Paliwo na pewno jest to samo. Tylko problem ze stacją. Stacja ma z 10 lat a nigdy tam nie były zmieniane filtry. Te paliwo raz leci raz nie leci. A czyszczenie zbiornikow. ? ? ? ? Nigdy. !!!Nooooo ale chodzi o to żeby klienta ściągnąć tanim paliwem przecież. Skoro jest takie dobre to czemu dyrektor sklepu nie tankuje na tej stacji. ? Tak tylko pytam

Skomentuj Adam Anuluj pisanie odpowiedzi

Login

Welcome! Login in to your account

Remember me Lost your password?

Don't have account. Register

Lost Password

Register