Pieczeń z jajek z pieczarkami

czas przygotowania: 10 minut na ugotowanie jajek + 15-20 minut pracy własnej + 40 minut pieczenia (piecze się sama bez naszego udziału)
/proporcje na 1 keksówkę (moja o wymiarach 25 cm x 11,5 cm)/

• 10 jaj:
  – 7 ugotowanych na twardo
  – 3 surowe
• 300 g pieczarek
• 1 cebula
• 2-3 łyżki masła (klarowane lub zwykłe, ew. inny tłuszcz do smażenia)
• 4 łyżki tartej bułki + woda do namoczenia
• pęczek natki pietruszki (lub 2 łyżki suszonej natki, jeśli nie mam świeżej)
  /pasuje także siekany koperek/
• solidna szczypta gałki muszkatołowej
• sól i czarny pieprz –do smaku

7 jajek gotuję na twardo. Kiedy się ugotują, od razu hartuję w zimnej wodzie, by zatrzymać gotowanie i aby szybciej ostygły (=można szybciej obierać i szykować danie).
Zobacz jak ugotować idealne jajka na twardo: http://gotuj.skutecznie.tv/2014/05/jak-ugotowac-idealne-jajka-na-twardo/

W czasie, gdy jajka się gotują, obieram i oczyszczam pieczarki, po czym kroję je w mniejsze kawałki.
Zobacz czy i jak obierać pieczarki: http://gotuj.skutecznie.tv/2014/12/czy-i-jak-obierac-pieczarki/

Cebulę obieram i kroję w kostkę.

Rozgrzewam patelnię z masłem, na rozgrzane wkładam cebule i podsmażam, aż się zeszkli. Do zeszklonej dodaję pieczarki i co jakiś czas mieszając, smażę, aż zmiękną i delikatnie się zrumienią (lekko, nie mocno). Pod koniec doprawiam do smaku sola i pieprzem (ja po solidnej szczypcie każdego), mieszam i zdejmuję z ognia, by przestygły.

Bułkę tartą wsypuję do miski i zalewam niewielką ilością wody –tyle, by ją namoczyć.

Obieram ostudzone już jajka.

Jajka i pieczarki trzeba teraz rozdrobnić –ja najczęściej korzystam z maszynki do mielenia, ale można też sięgnąć po blender i je posiekać lub jeśli nie mam tych urządzeń, to ugotowane jajka rozgniatam starannie widelcem, a pieczarki (przed smażeniem!) ścieram na tarce o grubych oczkach.

Do zmielonych/rozdrobnionych jajek i pieczarek dodaję namoczoną bułkę, natkę pietruszki oraz gałkę muszkatołową. Dokładnie mieszam, kosztuję i doprawiam do smaku solą i pieprzem. Gdy masa odpowiada mi już smakowo, dodaję surowe jajka i dokładnie mieszam.

Przekładam do wyłożonej folią aluminiową, lekko natłuszczonej i przyprószonej tartą bułką keksówki (wykładam folią, by łatwiej pieczeń wyjąć, a blaszkę umyć;)). Masę dociskam do dna, wyrównuję z wierzchu.

Wstawiam do rozgrzanego do 180 st. C piekarnika i piekę na drugiej półce od dołu w funkcji grzanie góra-dół przez ok. 40 minut. Gdyby za bardzo rumieniła się od góry, pod koniec można przykryć kawałkiem folii aluminiowej.

Upieczoną wyjmuję, zostawiam na kilka minut do odstania i gotowe;)

Podaję na ciepło lub na zimno –smakuje w obu wariantach:
– na ciepło: kroję w plastry i serwuję tak, jak jajka sadzone. Nam najbardziej smakuje z ziemniakami z tuńczykiem i jogurtem, ale odnajdzie się też ze zwykłym puree czy z pieczonymi ziemniakami i jakąś sałatką;
– na zimno: zostawiam do ostygnięcia, po czym zawijam w nowy kawałek folii alu, wstawiam do lodówki do schłodzenia, po czym kroję w plastry i podaję z zimnymi sosami (np. czosnkowy, pietruszkowy, tatarski, itp.)

Smacznego:)

http://gotuj.skutecznie.tv