PKS Elbląg konsoliduje rynek przewozów i walczy z potentatem na rynku

Pierwszym podmiotem, który wszedł do SuperPKS, był PKS Elbląg, organizujący w ramach sieci połączenie Trójmiasta z Warszawą. Ale to właśnie Teroplan od początku dostarcza technologię, system sprzedaży biletów i marketing – pisze portal businessinsider.com.pl.

SuperPKS, czyli polski wirtualny przewoźnik autokarowy ma 20 nowych partnerów i w tej chwili w ofercie ponad 60 tras dalekobieżnych. Firmy transportowe zdecydowały się na współpracę w oczekiwaniu na ruchy FlixBusa, który w grudniu wchłonął Polskiego Busa i przygotowuje się do uruchomienia wiosenno-letniej siatki połączeń.

SuperPKS nie jest tradycyjnym przewoźnikiem. To platforma zrzeszająca poszczególne firmy transportowe. Projekt powstał w marcu 2016 r. Stoją za nim polscy przewoźnicy i spółka Teroplan, znana szerzej przez serwis e-podroznik.pl.

Pierwszym podmiotem, który wszedł do SuperPKS, był PKS Elbląg, organizujący w ramach sieci połączenie Trójmiasta z Warszawą. Ale to właśnie Teroplan od początku dostarcza technologię, system sprzedaży biletów i marketing.

Celem powstania projektu była próba konsolidacji rynku, który na trasach dalekobieżnych został zdominowany przez Polskiego Busa.

Sam Polski Bus w pewnym momencie przyjął taktykę podpisywania umów o partnerstwie z regionalnymi przewoźnikami, co trochę zmieniło sytuację. I zrodziło też ciekawe przypadki. Przykładowo, warszawski PKS Polonus będący trzecim partnerem SuperPKS (po PKS Elbląg i PKS Suwałki) ostatecznie podpisał umowę o partnerstwie z Polskim Busem.

Ale w końcu nadeszła połowa grudnia ubiegłego roku. Ogłoszona została współpraca i konsolidacja Polskiego Busa z FlixBusem. Na horyzoncie pojawił się gigantyczny podmiot, który może zdominować rynek. Dla pasażerów w praktyce to szansa na dużą i tanią siatkę połączeń, dla firm transportowych, które nie zdecydują się na współpracę – spore wyzwanie.

Paradoksalnie, SuperPKS i Teroplan zwietrzyły jednak pewną szansę dla siebie. Wcześniej projekt raczej pozostawał w cieniu i wydawało się, że nie odegra znaczącej roli na rynku przewozów.

Do końca 2017 r. przystąpiło do niego jedynie osiem firm transportowych. Plusem był fakt, że były to zarówno przedsiębiorstwa prywatne, samorządowe, jak również państwowe. Łącznie po krajowych drogach kursowało zaledwie 25 autokarów, które miały wspólny brand i były pomalowane na charakterystyczne żółto-czarne barwy.

Jak dzisiaj przyznaje Andrzej Soroczyński, prezes firmy Teroplan, dla wielu zainteresowanych udziałem w przedsięwzięciu barierę stanowiły dotychczasowe zasady uczestnictwa. Postanowiono to zmienić.

Podjęto decyzję o umożliwieniu uczestnictwa w projekcie na dwa sposoby.

Pierwszy to „członek SuperPKS”. W tym wypadku przewoźnicy realizują przewozy w oparciu o wspólny system sprzedaży, a flotę stanowią autokary z logo SuperPKS. Tę formę współpracy wybrało ostatecznie siedem firm (PKS Elbląg, PKS Suwałki, Lubelskie Linie Autobusowe, PKS Tarnobrzeg, PKS Bytów, PKS Ostrowiec Świętokrzyski i PKS Częstochowa). Liczba autokarów wynosi aktualnie 22.

Łączna liczba tras znajdujących się w ofercie wzrosła teraz do ponad 60. Siatka połączeń obejmuje największe miasta, ale także miejscowości turystyczne, takie jak Krynica-Zdrój, Ustka, Darłówko, Wisła, Zakopane.

Flota autokarów wzrosła do ponad 120. Dla porównania FlixBus przejął 100 autokarów Polskiego Busa i planuje do końca roku pozyskać kolejnych 50-60. Jego siatka połączeń na kolejne miesiące jeszcze nie jest w pełni znana. Na razie zostały zintegrowane systemy sprzedaży biletów.

Źródło: businessinsider.com.pl

 

0 komentarzy

Napisz komentarz

Login

Welcome! Login in to your account

Remember me Lost your password?

Don't have account. Register

Lost Password

Register