W programie wyborczym Witolda Wróblewskiego znalazł się punkt dotyczący odbudowy miasteczka rowerowego. Radna Maria Kosecka wyraża zdumienie, ponieważ w tej sprawie składała wielokrotnie interpelację do prezydenta Elbląga.

W przedstawionym programie KWW Witolda Wróblewskiego, w punkcie nazwanym „Bezpieczne Dziecko” pojawia się zapowiedź odbudowy miasteczka rowerowego w Elblągu. Zdziwienie tym wyraża radna Maria Kosecka. Podczas ostatniej kadencji, mimo wielokrotnych interpelacji w tej sprawie, prezydent Wróblewski nie kwapił się do odbudowy tego obiektu.

W grudniu 2016 r. w tej sprawie ponownie interpelowała radna Maria Kosecka.

– Miasteczko rowerowe uczyło dzieci bezpiecznego zachowania na ulicy, podczas poruszania się pieszo czy na rowerze. Niestety podczas inwestycji drogowych zostało zniszczone. Do tej pory nic się nie dzieje, aby je ponownie odtworzyć. Prezydent Wróblewski zapewniał, że takie działania zostaną podjęte. Nadal jednak nic w tej sprawie nie jest robione. Nawet nie ujęto tego zadania w przyszłorocznym budżecie miasta – mówiła radna Maria Kosecka.

Urzędnicy wówczas zapewniali, że pewne działania w tej sprawie zostaną wkrótce podjęte.

– Szukamy nowej lokalizacji dla miasteczka rowerowego. Wszystko wskazuje na to, że umiejscowimy je na placu przy ul. Mickiewicza. Ponadto rozmawiamy z Wojewódzkim Ośrodkiem Ruchu Drogowego, który ma wesprzeć miasto w tych działaniach – mówiła Rozalia Grynis z biura Skarbnika Miasta. – Jeśli wszystko uda się wykonać, to miasteczko rowerowe zacznie znów funkcjonować w 2017 r.

Rok 2017 minął. Do końca zbliża się rok 2018. Tymczasem miasteczka rowerowego nadal nie widać.

– Prewencja w zakresie nauki ruchu drogowego to obowiązek. O ile mamy infrastrukturę do szkolenia kierowców pojazdów mechanicznych, to niestety nasi milusińscy nie mają gdzie poznawać w praktyce arkana ruchu drogowego. W trakcie kadencji występowałam z wnioskami o zorganizowanie takiego miejsca w Elblągu. Wydaje się, że wszyscy uznają potrzebę zorganizowania takiego miejsca, tak więc jest to tylko kwestia czasu i przede wszystkim środków. Na bezpieczeństwo dzieci pieniądze muszą znaleźć się w pierwszej kolejności – pisze na swoim koncie na facebooku Maria Kosecka.