Radny opuszcza klub KO. W tle konflikt z prezydentem

Bogusław Tołwiński opuścił klub radnych Koalicji Obywatelskiej. Jak wskazuje, nie może w ramach tego ugrupowania, które znajduje się w koalicji z prezydentem Witoldem Wróblewskim, dłużej dobrze wypełniać obowiązków radnego.

Mówiąc w skrócie, Bogusław Tołwiński nie chce być dłużej „maszynką do głosowania” projektów zgłaszanych przez administrację prezydenta Wróblewskiego i bezkrytycznie popieranych przez radnych Koalicji Obywatelskiej i KWW Witolda Wróblewskiego. W opozycji jest zaledwie 9-osobowy klub radnych PiS.

Tołwiński najpierw swoją decyzję zobrazował dość alegorycznie bajką o królu, który oderwał się od rzeczywistych problemów mieszkańców.

 

"Bajki dla Dorosłych"- reaktywacja Ostatnio przeglądając książki i publikacje, natknąłem się na pierwszą część…

Opublikowany przez Bogusława Tołwińskiego Wtorek, 26 listopada 2019

 

Później jednak wyjaśnił konkretnie swoją decyzję w liście otwartym do prezydenta Witolda Wróblewskiego.

Zwracam się do Pana jako jedynej osoby, która może wprost doprowadzić do ponownego rozpatrzenia projektu CUW w naszym mieście. Reformy był i będą – nikt w to nie wątpi – jednak nad stylem wprowadzania ich w życie zawsze warto się zastanowić dwa razy. W imieniu tych ponad 70% mieszkańców Elbląga, którzy zaufali Panu w ostatnich wyborach i uwierzyli, że będzie Pan niezłomnie stał na straży poszanowania ich wszystkich wartości – proszę o czas na doprecyzowanie szczegółów i przekonanie nieprzekonanych, iż cała ta zmiana, to wszystko dla dobra miasta i jego mieszkańców.

Pragnę też przy okazji wyjaśnić moje główne powody rezygnacji z funkcji radnego koalicyjnego.

Powodem nie były wewnętrzne trudności w Koalicji Obywatelskiej, ani nawet w koalicji z Pana Komitetem, a niestety zupełny brak chęci do współpracy niektórych z Pana urzędników, którzy wszelkie na moje próby nawiązania dialogu w sprawach pracowniczych traktowali jako atak i nie chcieli w ogóle na ten temat za mną rozmawiać sugerując ” to nie Pana sprawa”.

Mam nadzieję, iż w zaistniałych okolicznościach moja zdecydowana postawa i działania przekonają Pana, iż nie opowiadam się przeciwko komuś, a jedynie w sprawie praw pracowniczych w naszym mieście. Na koniec przesłanie dla Pana ode mnie -szczerze od serca – od uprawiającego politykę kardynała Richelieu „Boże, strzeż mnie od przyjaciół, z wrogami poradzę sobie sam.” zaznaczając, iż ja nie jestem niczyim wrogiem, a jedynie doradcą chcącym służyć społeczeństwu.

Radny niezależny Bogusław Tołwiński

0 komentarzy

Napisz komentarz

Login

Welcome! Login in to your account

Remember me Lost your password?

Don't have account. Register

Lost Password

Register