Samorządowcy w Polsce walczą z ONR. W Elblągu „narodowcy” czują się dość pewnie

Samorządowcy szukają sposobu na zdelegalizowanie Obozu Narodowo–Radykalnego. Narodowcy chwalą się, że liczba ich członków od pięciu lat stale wzrasta – informuje dziennik.pl. Tymczasem w Elblągu działacze ONR czują się dość pewnie, współorganizują nawet imprezy. W naszym mieście samotnie z nimi walczą działacze partii Razem.

Miasta walczą z ONR

Jak informuje dziennik.pl, narodowcy nie mają dobrej opinii u lokalnych włodarzy. Na wojenną ścieżkę weszły z nimi władze Białegostoku, które nie chcą, by miasto miało opinię nieformalnej stolicy ONR. – Wystąpiliśmy z żądaniem zaprzestania wykorzystywania herbu miasta na grafikach z krzyżem celtyckim, używanych przez ONR. Pismo zostało skierowane do Krakowa, gdzie stowarzyszenie jest zarejestrowane – powiedziano nam w urzędzie.

W odpowiedzi urzędnicy otrzymali od ONR przedsądowe wezwanie, w którym działacze ruchu domagają się przeprosin od prezydenta Tadeusza Truskolaskiego (formalnie bezpartyjny, choć z rekomendacją PO). Władze Białegostoku nie wykluczają, że o interwencję poproszą prezydenta Krakowa Jacka Majchrowskiego, który dla ONR jest organem nadzoru (z racji miejsca rejestracji stowarzyszenia).

Konflikt jest pokłosiem uroczystości upamiętniających wybuch powstania warszawskiego. Obchody w Białymstoku przerwano, bo włodarze nie zaakceptowali narodowców afiszujących się tego dnia ze swoimi sztandarami.

Podobnie jest w Częstochowie, której prezydentem jest Krzysztof Matyjaszczyk związany z SLD. Jedna z radnych w maju br. skierowała do władz miasta interpelację, w której argumentowała, że działalność ONR jest niezgodna z konstytucją RP. Przekonywała, że stowarzyszenie przyczynia się do szerzenia nienawiści rasowej. Pełnomocniczka prezydenta miasta ds. równych szans skierowała sprawę do zbadania przez prokuraturę.

Na rozstrzygnięcie swojej sprawy wciąż czekają władze Warszawy. W maju prezydent Hanna Gronkiewicz-Waltz skierowała do ministra Zbigniewa Ziobry pismo, w którym wnioskowała o podjęcie działań wobec ONR. Pani prezydent nie spodobał się przemarsz narodowców z okazji 83. rocznicy założenia przedwojennego Obozu Narodowo-Radykalnego, podczas którego – w jej ocenie – padały ksenofobiczne hasła (np. „My nie chcemy tu islamu, terrorystów, muzułmanów”). „Zasadne jest zainicjowanie procedury delegalizacji stowarzyszenia” – stwierdziła w liście do ministra.

Przy okazji przypomniała dwa wyroki – sądu w Strzelcach Opolskich z 4 grudnia 2008 r., który skazał trzech członków ONR za publiczne propagowanie ustroju faszystowskiego, oraz wyrok lubelskiego sądu z 24 października 2016 r., w którym sąd skazał cztery osoby nawołujące podczas demonstracji do nienawiści, znieważania i zachęcające do pobicia osób innych wyznań.

Co na to ONR? – To próba nacisku politycznego. Tego typu inicjatywy skierowane przeciwko nam podejmowane są przede wszystkim przez samorządy związane ze środowiskami liberalnymi i lewicowymi. Przy tym wszystkim dziwić może to, że to w 2012 r., czyli za liberalnych rządów PO-PSL, nasze stowarzyszenie zostało zarejestrowane – przypomina Tomasz Kalinowski z ONR.

Więcej: http://wiadomosci.dziennik.pl/wydarzenia/artykuly/557108,onr-samorzady.html

W Elblągu też iskrzy

W Elblągu także iskrzy z powodu działalności członków Obozu Narodowo-Radykalnego. Zaczęło się w ubiegłym roku, gdy ONR był współorganizatorem jednej z uroczystości patriotycznych upamiętniających powstanie Narodowych Sił Zbrojnych. Wówczas działacze partii Razem protestowali i domagali się od władz miasta cofnięcia zgody na wynajęcie sali w Ratuszu Staromiejskim. Władze miasta jednak tego nie zrobiły. Uroczystość się odbyła.

Więcej o tym pisaliśmy tu http://fakty.elblag.pl/ostre-starcie-pod-ratuszem-padly-mocne-slowa-neofaszysci-komunisci/

Narodowcy z ONR współorganizowali również w lutym br. przemarsz ulicami miasta upamiętniający tzw. „żołnierzy wyklętych”.  Być może niska frekwencja rozwścieczyła działaczy Stowarzyszenia „Elbląscy Patrioci” (organizacja współpracująca w Elblągu z ONR), którzy postanowili zrobić porządek z członkami lewicowej Partii Razem, protestującymi  przeciwko organizacji tego marszu.

„Żadne ujadanie Partii Razem z jej działaczem Robertem Kolińskim nie stanie na przeszkodzie w organizacji w Elblągu wydarzeń patriotycznych. Cierpliwość elbląskich stowarzyszeń się skończyła- składamy zawiadomienie do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa przez towarzysza Roberta Kolińskiego. Koniec lewackiego jazgotu i szkalowania Żołnierzy Wyklętych!” – czytamy w informacji tego stowarzyszenia na łamach ich oficjalnego konta na facebooku. 

O tym informowaliśmy tu: http://fakty.elblag.pl/elblascy-narodowcy-groza-przeciwnikom-koniec-lewackiego-jazgotu/

Spór sądowy i „prawo ulicy”?

Działacz partii Razem w Elblągu Robert Koliński wszedł też w spór sądowy z działaczem elbląskich środowisk patriotycznych i narodowych. Kolińskiego na łamach jednego z elbląskich portali internetowych zaatakował również lokalny koordynator ONR, Edward Orzechowski.

„Pan Robert Koliński jest lokalnym działaczem Partii Razem i próbuje zbić prywatny kapitał polityczny za pomocą skandalicznych i szokujących wypowiedzi w mediach. Z niezrozumiałych przyczyn sąd pobłaża, gdy Pan Koliński szkaluje pamięć Żołnierzy Wyklętych nazywając ich zbrodniarzami. Zawsze będziemy bronić dobrego imienia ludzi, którzy albo znajdują się podeszłym wieku, albo nie mogą się bronić, bo ponieśli śmierć w walce komunistycznymi siepaczami albo w ubeckich katowniach.” – mówi Orzechowski.

Dodaje też, że jeśli w sądzie ONR nie dojdzie do „sprawiedliwości”, to wymierzy ją „sprawiedliwość ulicy”: „Wielu w ten sposób myślących ludzi szkaluje pamięć osób które oddały życie za wolną Polskę, na co reagujemy sprostowaniami w mediach, protestami i pozwami do sądu. Czasem wystarczy „sprawiedliwość ulicy”.”

Koliński po swoim odważnym wystąpieniu przeciwko działaniom ONR w Elblągu zaczął otrzymywać pogróżki. Natomiast w czerwcu br. został brutalnie pobity na Starym Mieście przez „nieznanych sprawców”.

O tym więcej pisaliśmy tu: http://fakty.elblag.pl/elblazanin-pobity-za-swoje-poglady-przez-nieznanych-sprawcow/

2 komentarze

  • Jan Reply

    1 września 2017 at 02:54

    Ej czerwoni cos wam powiem …. wasz czas sie skonczyl w latach 80 ….. ducha w narodzie nie zlamaliscie i nie zlamiecie…. partia razme… chcecie u nas takie degeneracji czlowieczenstwa jak w holandi itp. To Polska jest !!!

  • Ewelina Reply

    5 grudnia 2018 at 17:48

    Ej nazisto – a twój czas się skończył w 1945

Napisz komentarz

Login

Welcome! Login in to your account

Remember me Lost your password?

Don't have account. Register

Lost Password

Register