Śledczy z Chojnic, którzy prowadzą sprawę znieważenia przez Zbigniewa Stonogę szefa elbląskiej Prokuratury Rejonowej teraz będą chcieli przesłuchać kontrowersyjnego biznesmena i społecznika. Czy do prokuratury trafi również „sprawca całego zamieszania” czyli elbląski hejter i bloger?

Stonoga siedzi już w więzieniu i wiele wskazuje na to, że do zarzutu związanego z oszustwem przy sprzedaży samochodu, dojdą inne. W tym ten, który dotyczy znieważenia szefa elbląskiej Prokuratury Rejonowej w Elblągu.

5 grudnia 2016 r. elbląski bloger na swoim blogu opublikował zapis bardzo wulgarnej rozmowy, jaką Zbigniew Stonoga przeprowadził z szefem elbląskiej Prokuratury Rejonowej. Co więcej, przebieg tej konwersacji został zarejestrowany i oczywiście „dziwnym zbiegiem okoliczności” od Stonogi trafił do elbląskiego blogera. Nic w tym jednak dziwnego, ponieważ jak już o tym informowaliśmy, Stonoga i elbląski bloger ściśle współpracowali w Elblągu.

O tym pisaliśmy tu: http://fakty.elblag.pl/felieton-satyryczny-tacy-jak-my-dwaj-przeorzemy-caly-kraj/

Jak już wcześniej informowaliśmy, całą „zadymę”, wykorzystując haniebny fakt pobicia w Elblągu 11-letniego chłopca, rozkręcili w Elblągu Stonoga z blogerem-hejterem. Dramat chłopca i jego rodziców był tylko pretekstem do najazdu Zbigniewa Stonogi na Elbląg, a stało się to głównie z inspiracji blogera Sebastiana. To On odpowiednio nakręcił „atmosferę” wokół tego chuligańskiego zajścia, a następnie ściągnął do Elbląga Stonogę.

Po co? O tym już dokładnie napisaliśmy tu: http://fakty.elblag.pl/pomoc-czy-przekrety-czy-takim-akcjom-mozna-jeszcze-ufac/

Jak już wiadomo, nie chodzi tu o pomoc komukolwiek, ale o możliwość prowadzenia niekontrolowanych przez nikogo zbiórek finansowych w Internecie.

Teraz Zbigniew Stonoga znajduje się w więzieniu. Jednak to nie koniec jego problemów. Prokuratura Rejonowa w Chojnicach prowadzi postępowanie w sprawie znieważenia przez „biznesmena” elbląskiego szefa Prokuratury Rejonowej. Nie byłoby jednak całej sprawy, gdyby nie fakt upublicznienia zapisu tej rozmowy przez elbląskiego blogera na swojej stronie.

Stonoga, podczas robienia „zadymy” w Elblągu zadzwonił do szefa elbląskiej Prokuratury Rejonowej. „Biznesmen” był „zbulwersowany” tym, że sprawca pobicia chłopca nie został zamknięty w areszcie. W pewnym momencie przedsiębiorca był nawet bardzo wulgarny podczas wymiany zdań z prokuratorem. Groził założeniem mu kajdanek, nazwał „świnią”. Rozmowa została upubliczniona na facebookowym koncie Stonogi. Zamieścił ją również na swoim blogu elbląski bloger-hejter.

Przedsiębiorca na swoim oficjalnym koncie na facebooku zażądał także dymisji szefa elbląskiej Prokuratury Rejonowej. Od Komendanta Miejskiego Policji w Elblągu domagał się zaś przeprosin. Groził, że jeśli to nie nastąpi, zorganizuje protestu na ulicach miasta. Swoich zwolenników wezwał do uzbrojenia się w pałki, proce, tarcze ochronne.

W grudniu 2016 r. sprawa trafiła najpierw do prokuratury w Braniewie, a ostatecznie zajęli się nią śledczy z Chojnic. Do tej pory jednak nie mogli przesłuchać Zbigniewa Stonogi, ponieważ nie było znane jego miejsce pobytu. Teraz to się zmieniło. Prokuratorzy z Chojnic będą chcieli przesłuchać przebywającego w areszcie Stonogę. Nie wykluczają również przesłuchania elbląskiego blogera, który podczas pobytu kontrowersyjnego „biznesmena” w Elblągu na bieżąco relacjonował wyczyny Stonogi, ale również zamieścił kontrowersyjne nagranie publicznego obrażania elbląskiego prokuratora na swojej stronie. W ten sposób ten bulwersujący fakt został upubliczniony.

Kiedy sprawą zainteresowali się śledczy, nagranie wulgarnej rozmowy Stonogi z elbląskim prokuratorem zostało usunięte z Internetu, oraz z elbląskiego bloga. Jednak śledczy posiadają kopie tego nagrania. Dowody są więc zabezpieczone.

Teraz pozostaje mieć tylko nadzieję, że Prokuratura Rejonowa w Chojnicach pociągnie do odpowiedzialności również elbląskiego blogera, który nie tylko zainspirował Stonogę do przyjazdu do naszego miasta, ale również wykorzystując swojego bloga nie tylko relacjonował na bieżąco wyczyny Stonogi w Elblągu ale też podjudzał elblążan do protestów i wyjścia na ulicę. To w końcu również na tym blogu upubliczniono kontrowersyjne nagranie bulwersującej rozmowy Stonogi z elbląskim prokuratorem. Czy tym razem sprawiedliwość zostanie w końcu wymierzona?

Nie byłoby bowiem  całej akcji Stonogi w Elblągu oraz kolejnych zbiórek finansowych gdyby nie pomoc, wsparcie i nagłośnienie przez elbląskiego blogera.

Do tej sprawy jeszcze powrócimy.