Nasza Czytelniczka wskazuje, że plac zabaw znajdujący się przy ul. Wapiennej odstrasza dzieci i dorosłych. Sprawa była już zgłaszana do elbląskiego Ratusza. Jednak jak na razie nie widać żadnych zmian.

Masa śmieci, pustych puszek, potłuczonych butelek, niedopałków papierosów, psich odchodów. W takich warunkach muszą bawić się dzieci mieszkające na Starym Mieście – chlubnej wizytówce Elbląga. Tymczasem widok placu zabaw przy ul. Wapiennej może szokować i odstraszać. Problemem są nie tylko śmieci ale również zniszczone, stare ławki i podniszczone urządzenia do zabaw dla dzieci.

– Tak wygląda plac zabaw w centrum miasta, przy ul. Wapiennej – pisze nasza Czytelniczka i przesyła zdjęcia. – Sprawa wielokrotnie była zgłaszana do Urzędu Miejskiego w Elblągu i nie ma żadnej reakcji.

Na miejscu widzimy faktycznie porażający obraz. To nie plac zabaw, a wysypisko śmieci i miejsce alkoholowych libacji. Wokół potłuczone szkło, niedopałki papierosów i puste puszki. W takich warunkach bawią się dzieci z rodzicami.

– Widzi Pan to jest ciekawe – mówi spotkany na placu zabaw mężczyzna z dzieckiem. – Mieszkamy na Starówce, a właściwie nie mamy tu dla dzieci żadnego porządnego placu zabaw. To co tu jest wokół to szok. Ja pilnuję syna, aby nie biegał po placu. Tylko się pobujał i idziemy do domu. Na święta przyjeżdża do mnie rodzina z Niemiec, też z dziećmi i powiem, że będzie wstyd jak będą chcieli wyjść na spacer i na plac zabaw.

Mężczyzna dodaje, że od dłuższego czasu nie widział żadnej ekipy porządkowej na terenie placu zabaw. Tymczasem miejsce to stanowi punkt spotkań młodzieży oraz innych osób pijących alkohol.

– Wiem, że tu niektóre osoby zgłaszamy do Ratusza ten problem. Jednak nic się nie zmienia – dodaje mężczyzna.