To skandal! Tak mieszkają elblążanie w budynku komunalnym

Toalety mają wspólne, na strychu. Każdy musi więc dbać o porządek. Tymczasem jeden lokator, nadużywający alkoholu, może skutecznie obrzydzić życie innym w tym domu. Najdziwniejsze jest to, że zarządca nieruchomości, ZBK, nie reaguje na problem.

Do naszej redakcji wpłynął list elblążanina, który mieszka w budynku przy ul. Płk. Dąbka 62. Niby centrum miasta, a toalety w domu są wspólne, na strychu.

– Piszę do Państwa w bardzo nietypowej sprawie. Otóż mieszkam w bloku przy ul. Płk. Dąbka 62 i mam bardzo nieprzyjemny problem. W tym budynku niektóre mieszkania nie mają toalet w mieszkaniu lecz na strychu, tzw. wspólne toalety. Ja od pewnego czasu dzielę toaletę z sąsiadem, który codziennie w dużych ilościach nadużywa alkoholu. Nie raz już musiałem sprzątać po nim toaletę, ponieważ swoje potrzeby załatwia na schodach (sąsiad mieszka na 1 piętrze i udaje się do ubikacji na strychu), po czym przed toaletą i w końcu wchodzi do kabiny i załatwia je do końca wszędzie tylko nie do toalety. Niestety nie idzie się z nim w żaden sposób porozumieć ponieważ najczęściej jest w stanie nietrzeźwym lub kompletnie ignoruje sprawę i w raz ze swoimi znajomymi z libacji alkoholowych delikatnie mówiąc zabrudzają toaletę. Chciałbym ją wyremontować ale niestety nie wchodzi to w grę gdyż jest to nie warte nakładu pracy i środków finansowych ze względu na sąsiada – pisze elblążanin.

Nasz Czytelnik po pomoc udał się do administratora obiektu, czyli Zarządu Budynków Komunalnych. Tu jednak, jak wskazuje, nic nie załatwił.

–  Sprawa była zgłaszana w Zarządzie Budynków Komunalnych (ZBK Elbląg) ale urzędnicy rozkładają ręce i nie chcą w tej sprawie nic zrobić. Gdy już prosiłem ich o pomoc w tym problemie, stwierdzili, że to nie ich problem i mam radzić sobie sam. Po czym chciałem pokazać na dowód zdjęcia aby poruszyć ich wyobraźnią i udowodnić jak poważny jest problem to Pani urzędniczka stwierdziła, cytuję : ,, Co Pan robi?! Nie będę się na żadne gówna patrzeć”(ja muszę patrzeć, wąchać i sprzątać) – informuje nas elblążanin.

Jak się okazuje, uciążliwy sąsiad jest również groźny dla innych lokatorów.

– Sąsiad jest bardzo uciążliwy oprócz swoich libacji alkoholowych i zanieczyszczania toalety kilka razy nękał moją żonę, groził, uważa toaletę za szalet publiczny itp. Poprzednia lokatorka miała zezwolenie na zrobienie toalety we własnym mieszkaniu ponieważ miała na to warunki, a ja niestety nie mam. Brakuje mi pomysłów na rozwiązanie tego problemu dlatego piszę do Państwa z nadzieją o pomoc – dodaje elblążanin.

W tej sprawie wyślemy pismo z zapytaniem do Zarządu Budynków Komunalnych w Elblągu.

Sprawą niskich standardów w mieszkaniach komunalnych w Elblągu zajmuje się radna Maria Kosecka. Podczas jednej z ostatnich sesji Rady Miasta ponownie zgłaszała problem.

– To wstyd dla miasta, że w wielu takich mieszkaniach przeciekają dachy czy ubikacje nie znajdują się w lokalach mieszkalnych – mówiła radna Kosecka. – Tyle milionów złotych inwestujemy w komunikację miejską, a nie potrafimy sprawić, aby elblążanie mieszkali w godnych warunkach.

Wiceprezydent Janusz Nowak odpowiadał, że władze Elbląga zdają sobie sprawę, w jakich warunkach często mieszkają ubodzy elblążanie.

– Jednak wszyscy wiemy, jak wysokie jest zadłużenie czynszowe lokatorów wobec Zarządu Budynków Komunalnych – mówił wiceprezydent Nowak. – To powoduje, że po prostu nie mamy środków na niezbędne remonty substancji mieszkaniowej. Robimy tylko tyle, na ile pozwalają nam środki finansowe.

Widzisz coś niepokojącego? Coś Cię denerwuje, drażni, masz jakiś problem? Pisz do nas na adres: faktyredakcja@gmail.com . Każdemu gwarantujemy anonimowość!

no images were found

1 komentarz

  • Sławek Reply

    22 lipca 2017 at 01:01

    Prawie 10 lat temu wykonywałem zadanie spisowe w firmie , w której pracowałęm. P. podobniedla dla jakiegos wydzialu zasobow komunalnych U Gminy.
    Zastałem kilka lokali bez prądu i wody.Jeno m innymi w Przezmarku. Do dzisiaj pamiętam dwoje nastoletnich chłopców z matka – nosili wodę ponad 100 metrów. Mieszkanie / domek z matką i małumi dziećnmi bez prądu… chyba w Batorowie

Napisz komentarz

Login

Welcome! Login in to your account

Remember me Lost your password?

Don't have account. Register

Lost Password

Register