Twórca elbląskiego zegara słonecznego okradziony przez Gołdap? Rozstrzygnie to sąd

Marek Michnowski, twórca zegarów słonecznych, także tego, który znajduje się na pl. Dworcowym w Elblągu toczy bój sądowy z miastem Gołdap. Michnowski twierdzi, że przez poprzednie władze miasta został okradziony. Za pomocą portalu pomocowego zbiera środki finansowe na batalię sądową z samorządowcami.

Marek Michowski, właściciel Kowalstwa Artystycznego ART – MET z Kwidzyna, projektuje i wykonuje zegary słonecznego. Jego urządzenia stoją w wielu miastach w Polsce, także w Elblągu. Kolejny stanął w Gołdapi i…zaczął się poważny problem, który doprowadził artystę na salę sądową.

Ja Marek Michowski, uświadomiłem sobie, że najtrudniej jest prosić o pomoc dla samego siebie ale nie mam wyboru. Początki były, są i będą zawsze najtrudniejsze dlatego pisząc te słowa zwracam się do Was z prośbą o pomoc bo sam nie dam rady – pisze twórca zegarów słonecznych. – Za pośrednictwem wymiaru sprawiedliwości chcę dociec prawdy i odzyskać godność.

Tak Marek Michnowski opisuje swój problem, który doprowadził go praktycznie do ruiny finansowej (poniżej relacja Michnowskiego):

Niestety za możliwością realizacji mojej pasji stoi władza i pieniądze. Przez jeden z ostatnich moich projektów, który miał być dziełem życia, moje życie i marzenia legły w gruzach. Każdy dzień stawał się dramatem. Mimo tego mam nadzieję jeszcze się wydobyć z tego dołu z Waszą pomocą.

Na początku lipca 2009 roku znalazłem w internecie informacje o przebudowie centrum Gołdapi. Ówczesne władze zleciły wykonanie projektu i taki wykonałem. Wysłałem ofertę na projekt, wykonawstwo i montaż zegara słonecznego. Zaistnienie tego zegara było moim pomysłem.

Miał to być kolejny sukces, który jednak przeistoczył się w koszmar. W grudniu 2009 roku niespodziewanie zachorowałem, dopadł mnie dwuogniskowy niedokrwienny udar mózgu i po rehabilitacji – mimo prawostronnego niedowładu i afazji – nie poddałem się, projekt ukończyłem.

Jego realizację z pominięciem jakichkolwiek procedur prawnych regulujących prawa do stworzonego przeze mnie utworu, rozpoczęto od wniosku o dotację unijną, w którym zawarto mój projekt bez jakiejkolwiek informacji, a tym bardziej uzgodnień dotyczących tego, na jakich warunkach mógłby się tam znaleźć. Następny był przetarg na przebudowę rynku miasta Gołdapi, gdzie ówcześni włodarze miasta wykorzystując moje zaufanie do nich, podstępnie wykorzystali moją wiedzę i kwalifikacje. Zaufanie. Właśnie wzajemne zaufanie i transparentność miały być wyznacznikiem współpracy między mną, a urzędem miasta w Gołdapi. Stało się jednak inaczej. Ewidentnym przykładem tego była możliwość uzyskania jakiejkolwiek informacji publicznej, w moim przypadku kilkunastu wniosków dotyczących dotacji unijnej w której był mój projekt.

Efektem tego było to, że ja jako autor i wykonawca na tym zegarze nic nie zarobiłem, wręcz przeciwnie, dużo do niego dołożyłem. Podstępnie zarobił ktoś inny i to kwotę znaczną bo 46617 złotych, bez kiwnięcia palcem. Nie mogę napisać kto z oczywistych powodów, ale gołdapianie zapewne się domyślają.

Budując zegar w Gołdapi chciałem uczciwie zarobić na utrzymanie mojej rodziny. Ówczesne władze nie pozwoliły mi na to. Za to, że zbudowałem coś niestandardowego, niebanalnego, nazwanego przez te właśnie władze wisienką na torcie przebudowy rynku miasta Gołdapi, zostałem ukarany tym, że wszystkie profity zgarnął ktoś inny, ten o którym wspomniałem dwa zdania wcześniej. To, że działali z naruszeniem prawa chcę im udowodnić w sądzie. A przyznam, że jest co udowadniać.

Ciekawe stanowisko urzędu miasta w Gołdapi dotyczące sporu o zegar , przedstawione jest w odpowiedzi na wniosek o dostęp do informacji publicznej jednego z mieszkańców Gołdapi.

Skoro gmina Gołdap nie zamawiała żadnego projektu zegara, to co zatem znalazło się w dokumentacji konkursowej i przetargowej?

Gwoli wyjaśnienia: 1. nie przekazałem koncepcji zegara słonecznego bezpłatnie, zawarłem ją w ofercie datowanej na 27 lipca 2009 roku i dacie ważności oferty na dzień 31 sierpnia 2009 roku z konkretną kwotą za projekt, wykonawstwo i montaż , 2. ofertę w formie elektronicznej wysłałem e-mailem na adres e-mailowy urzędu miasta i do dnia 15 października 2010 roku nikt z urzędu miasta w Gołdapi nie poinformował mnie o tym, że ta koncepcja będzie wykorzystana w postępowaniu konkursowym i przetargowym, 3. nigdy nie wyrażałem zgody na to wykorzystanie, 4. w wyjątkowo perfidny i podstępny sposób wykorzystano mnie poprzez stan mojego zdrowia spowodowany udarem mózgu, o czym włodarze Gołdapi doskonale wiedzieli bo o tym ich poinformowałem w marcu 2010 roku, kiedy to planowali budowę zegara na 14 maja 2010 roku w związku z planowanym spotkaniem przedstawicieli miast partnerskich Gołdapi a z racji stanu zdrowia odmówiłem wykonania zegara, 5. szkoda, że przedstawiciele urzędu miasta w Gołdapi ani słowem nie wspomnieli o roli PGK Sp. z o.o. w Gołdapi w realizacji tego zegara.

Zegar słoneczny który wymyśliłem, zaprojektowałem i zbudowałem w Gołdapi stał się atrakcyjny nie tylko dla jej mieszkańców, stał się też rozpoznawalną wizytówką miasta. Nie mogłem pominąć tego w jakich okolicznościach on powstał, które z uczciwością ze strony ówczesnych władz nie mają nic wspólnego. Dzięki temu poznałem na własnej skórze czym jest nieuczciwość tych, od których zależały decyzje związane z tym właśnie zegarem.

Piszę o sobie po to, byście uwierzyli, że doskonale wiem co czuje człowiek, którego okradziono z należnego mu wynagrodzenia za wykonaną pracę ale też i z godności. Władze urzędu miasta w Gołdapi potraktowały mnie jak rzecz.

Sąd jest moim jedynym sposobem na to abym mógł dochodzić swoich praw, dlatego pozwałem gminę Gołdap. Są tacy, którzy twierdzą, że porywam się z motyką na słońce. To właśnie … słońce, a w zasadzie jego cień stał się powodem sporu miedzy mną, a gminą Gołdap. I oby ten cień wyznaczył szczęśliwą dla mnie godzinę.

Możesz pomóc twórcy elbląskiego zegara słonecznego w walce z władzami miasta Gołdap. Więcej informacji: https://pomagam.pl/fi3cf2km

fot. zdjęcia zegarów słonecznych zaprojektowanych przez Marka Michnowskiego.

 

0 komentarzy

Napisz komentarz

Login

Welcome! Login in to your account

Remember me Lost your password?

Don't have account. Register

Lost Password

Register