Zmiany w każdym przedsiębiorstwie, które weszło na ścieżkę rozwoju, są konieczne. Firma nie działa w próżni, szuka nowych rynków zbytu i nowych możliwości. Często także poza granicami naszego kraju. Do tego zaś są potrzebni wysokiej klasy specjaliści, którzy wesprą, usprawnią i przyspieszą te procesy. Takimi „agentami do zadań specjalnych” są właśnie interim managerowie.

W Polsce dość często rola interim managera jest błędnie rozumiana. Bywa mylona z rolą project managera, konsultanta czy managera zatrudnionego na umowę czasową.

Interim manager natomiast to osoba, która decyduje się na podjęcie powierzonego zadania i wykonania go w określonym czasie. To wysoko wykwalifikowany agent do zadań specjalnych, który z powodzeniem może działać również w firmach zlokalizowanych w Trójmieście.

– Interim manager zawsze uzyskuje specjalne uprawnienia i bierze udział w działalności firmy, podejmuje decyzje i wdraża zmiany, zarządza zespołem. Często zwalnia pracowników! Jego głównym zadaniem jest wdrażanie zmian i (zwykle) przekazywanie wiedzy. Bierze on również odpowiedzialność za określone wcześniej ryzyko. Tymczasem konsultant skupia się na analizie, planowaniu i zaleceniu rozwiązań wspierających istniejącą kadrę kierowniczą w podejmowaniu decyzji i wdrażaniu zmian. Jego odpowiedzialność jest ograniczona i zdefiniowana zgodnie ze świadczonymi usługami i pełnionymi funkcjami – wyjaśnia Janusz Pietruszyński z firmy Koncept Konsulting oferującej menadżerów do wynajęcia w różnych specjalizacjach.

Jeśli więc przedsiębiorca np. z Trójmiasta nie chce lub nie może zatrudniać na etacie managera ale potrzebuje wsparcia osoby o wysokich kompetencjach i doświadczeniu by przeprowadzić proces inwestycyjny, fuzję lub wejście na całkiem nowe rynki zbytu towarów lub usług – a chce uniknąć popełnienia kosztownych w konsekwencji błędów, powinien sięgnąć po usługi interim managera.

Jak wskazuje magazyn pulsHR: „Tendencje rynkowe powodują wzrost zapotrzebowania na tego typu usługi, co widać w rosnącej liczbie osób zatrudnionych jako interim manager. Dobrze obrazuje to doświadczenie w pracy w tej formie zatrudnienia – ponad jedna trzecia to osoby maksymalnie od dwóch lat zarządzające tymczasowo (…). Średnia długość takiego kontraktu to rok, a 90 proc. zatrudnionych na przestrzeni ostatnich trzech lat zrealizowała dwa lub trzy zlecenia”.