120 km/h przed szkołą. Kierowca tłumaczył, że się spieszył
Na ograniczeniu do 40 km/h kierowca skody pędził 119 km/h. Tym samym przekroczył dozwoloną prędkość, aż o 79 km/h. Cała sytuacja miała miejsce dzisiaj (12 października) pod szkołą podstawową przy ul. Sprzymierzonych w Pasłęku. Kierowca tłumaczył, że się spieszył. Nie było taryfy ulgowej.
29-latek kierujący skodą został zatrzymany przez patrol drogówki. Rozpędził swoje auto do 119 km/h i to pod szkołą podstawową. Całe zdarzenie miało miejsce dzisiaj (12 października) około godziny 10 przy ulicy Sprzymierzonych w Pasłęku. Obowiązuje tam ograniczenie do „czterdziestki”. Na jego niebezpieczne zachowanie nie było usprawiedliwienia. Tłumaczył lakonicznie, że się spieszył. Stracił prawo jazdy i został ukarany mandatem w wysokości 500 zł i 10 punktami karnymi.
Przypominamy i ostrzegamy – nadmierna prędkość, to jedna z najczęstszych przyczyn tragicznych w skutkach wypadków drogowych. Dlatego też apelujemy do wszystkich kierujących o rozsądek i rozwagę na drodze. ZWOLNIJ – PRĘDKOŚĆ ZABIJA!
Jakub Sawicki, zespół prasowy KMP Elbląg
0 komentarzy