Mały Kacper z Elbląga ma dopiero 5 lat, ale już nie jedną bitwę za sobą. Jego największym wrogiem jest padaczka. Żeby z nią wygrać potrzebuje pomocników o wielkim sercu.

Kacper urodził się w 37 tygodniu ciąży. Nie chodzi samodzielnie, nie mówi i nie sygnalizuje swoich potrzeb. Jego mama nazywa go superbohaterem, bo mało kto miałby tak wiele sił, żeby zmagać się z tyloma chorobami. Chłopiec żyje z z malformacją naczyniową tylnego dołu czaszki, wodogłowiem bezzastawkowym i padaczką lekooporną. Oprócz tego, chłopiec ma niedosłuch lewego ucha, porażanie mózgowe oraz głęboką wadę wzroku.

Lekarze nie dawali mu zbyt wiele szans, ich zdaniem Kacper miał być dzieckiem leżącym. Na szczęście w wieku dwóch lat usiadł, a teraz stawia nawet pierwsze kroki. Codzienna i kosztowna rehabilitacja, to szansa nawet na najmniejszy postęp w jego funkcjonowaniu. Jednak jest to syzyfowa praca. Silne i częste ataki padaczki sprawiają, że chłopczyk zapomina czego nauczył się do tej pory.

Szansą na polepszenie rozwoju chłopca jest przeszczep komórek macierzystych, który mógłby odbudować obumarłe komórki oraz doprowadzić, do ustania silnych ataków padaczki. Przeszkodą w osiągnięciu tego celu są pieniądze. Koszt takiego leczenia, to prawie 70 tysięcy złotych. Przez pół roku udało się uzbierać ponad 12 tysięcy złotych, jednak mama chłopca nie traci nadziei i nadal walczy.

Informacje na temat Kacpra można znaleźć na portalu fundacji. Zbiórka jest prowadzona na tym portalu internetowym i na grupie na Facebooku (Bazarek dla Kacperka).

Materiał filmowy można obejrzeć tu: http://olsztyn.tvp.pl/33380820/walka-piecioletniego-superbohatera-szansa-kosztowana-operacja

źródło: TVP Olsztyn