Jak informuje gazeta portel.pl Integracyjny Klub Sportowy „Atak” wycofuje się z zamiaru przejęcia zlikwidowanego przez Miasto Hotelu „Stadion”. Problem w tym, że radni miejscy podjęli, właśnie na wniosek tego klubu, uchwałę w sprawie oddania w dzierżawę obiektu. Co teraz?

Mimo protestów pracowników Hotelu „Stadion” i sugestii, że obiekt może zarabiać, radni w ubiegłym roku podjęli decyzję o likwidacji placówki. Do tego przyjęli uchwałę w sprawie dzierżawy obiektu na rzecz Integracyjnego Klubu Sportowego „Atak”.

Pracownicy hotelu wskazywali, że decyzja radnych jest zbyt pochopna. Obiekt może funkcjonować i przynosić zyski. O tym pisaliśmy tu: http://fakty.elblag.pl/pracownicy-hotelu-przy-ul-brzeskiej-protestuja-nie-chca-pozwolic-na-zamkniecie-obiektu/

To jednak nie przekonało radnych miejskich. Bardziej uwierzyli w zapewnienia działaczy IKS „Atak”.

„Propozycja Integracyjnego Klubu Sportowego „Atak” zmierzająca do przekształcenia obiektu noclegowego w centrum szkoleniowe oraz integracyjno-społeczne zawodników pełnosprawnych i niepełnosprawnych, jak również wykorzystania całego podziemia w organizację odnowy biologicznej i rehabilitacji z elementami siłowni stanowi właściwą drogę w rozwoju elbląskiego sportu. IKS „Atak”, jako stowarzyszenie z wieloletnim doświadczeniem oraz wizją, może sprawnie wykorzystać dostępne środki europejskie na modernizację i adaptację obiektu – tym samym przywrócić pierwotnie planowane dla tego obiektu funkcje. Przekazanie obiektu nie spowoduje utraty pracy przez pracowników, zostaną oni skierowani do pracy na innych obiektach Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji” – tak radni uzasadniali przekazanie Hotelu „Sportowy” na rzecz IKS Atak.

– Od kilku miesięcy prowadzone były rozmowy z różnymi podmiotami w tej sprawie. Chętnym do przejęcia jest IKS ATAK, który wstępnie przedstawił ciekawą koncepcję zagospodarowania i funkcjonowania obiektu, jako centrum przygotowań sportowych dla zawodników niepełnosprawnych jak również i pełnosprawnych – przekonywał ówczesny dyrektor MOSiR, Marek Wnuk.

Radni zdecydowali o likwidacji hotelu i oddaniu w dzierżawę obiektu na potrzeby klubu „Atak”.

Tymczasem, jak informuje portel.pl, klub ze swojej decyzji postanowił się teraz wycofać.

„Zdecydowaliśmy się jednak na rozwój naszej bazy w podelbląskim Piastowie, gdzie powstaje centrum pobytowo-treningowe dla osób niepełnosprawnych. Organizujemy tam od dłuższego czasu zawody w siatkówce plażowej i zgrupowania sportowe – mówi gazecie Tomasz Woźny, prezes IKS Atak.

Jak dowiedzieli się dziennikarze gazety, przyczyną rezygnacji z ubiegania się o dzierżawę hotelu, były zbyt wysokie koszty dostosowania obiektu do potrzeb osób niepełnosprawnych.

Jest to o tyle dziwne, że działacze klubu musieli, jeszcze przed składaniem wniosku o przejęcie obiektu i uchwałą Rady Miasta Elbląga, znać stan techniczny i perspektywy modernizacji obiektu. Skąd więc nagle ta, kłopotliwa dla Miasta decyzja klubu?

Gazeta wskazuje, że obiektem może być zainteresowany klub sportowy Concordia, który w tym miejscu będzie chciał nadal prowadzić hotel. Podobno trwają już nawet rozmowy na ten temat z władzami Elbląga.

Pytanie więc – skoro prywatny klub sportowy widzi sens prowadzenia nadal usług hotelowych w tym obiekcie, dlaczego Miasto nie wykorzystało takiej szansy na zwiększenie swoich dochodów i hotel zlikwidowało?