W naszym mieście pozostało jeszcze wiele „pamiątek” po czasach II wojny światowej. Są nimi również bunkry, a raczej schrony. Do jednego z nich, znajdującego się przy ul. Sadowej zajrzał jeden z mieszkańców miasta.
W serwisie youtube.pl jeden z elblążan zamieścił film ze schronu przy ul. Sadowej. Widać, że wejście do tego obiektu nie jest zabezpieczone i każdy łatwo może tam zajrzeć. Budynek jest dość rozległy.
Takich pamiątek po czasach ostatniej wojny światowej jest w naszym mieście sporo. Również pod ziemią. Podczas budowy wiaduktu robotnicy odsłonili system schronów, który niestety został rozebrany,
Pozostałości bunkra odsłonili budowlańcy, którzy pracowali przy budowie wiaduktu na Zatorze. O znalezisku poinformowali członkowie elbląskiego Stowarzyszenia Historyczno-Poszukiwawczego „Denar”. Wiele wskazuje na to, że kompleks ten zostanie po prostu rozebrany.
– W związku z przebudową ulicy Lotniczej i przygotowaniem do przerzucenia wiaduktu na Zatorze odkryte zostały schrony, a raczej część. Obawiam się, że szykują się do ich wyburzenia więc ostatnia szansa na ich obejrzenie – napisał jeden z członków stowarzyszenia.
Wiadomo, że podobne miejsca znajdują się naprzeciwko parku Kajki, niedaleko lotniska, w okolicach stacji Elbląg Zdrój czy na Gęsiej Górze.
Schron przy ul. Sadowej jest rozległy i stanowi zagadkę ponieważ tak naprawdę niewiele o nim wiadomo. Jeszcze kilka lat temu wejście było zabezpieczone. Teraz jest inaczej i praktycznie każdy może tam wejść.
Fot. Stowarzyszenie Historyczno-Poszukiwawcze „Denar”.