Czy Elbląg oszczędza na oświacie?

Podczas dzisiejszej konferencji prasowej w Urzędzie Miejskim, senator Jerzy Wcisła, Witold Wróblewski prezydent Elbląga oraz wiceprezydent Edward Pietrulewicz, omawiali strukturę finansowania oświaty w Elblągu, odnosząc się również do pojawiających zarzutów, że samorządy oszczędzają kosztem nauczycieli.

O podwyżkach i subwencji

– Po ostatnich wypowiedziach premiera, która wskazywała, że samorządy oszczędzają na oświacie, chcę pokazać, że jest odwrotnie, to miasto dofinansowuje oświatę, a nie na niej oszczędza – rozpoczął prezydent Wróblewski – W ciągu ostatnich lat przekazywana nam subwencja oświatowa wzrosła niewiele ze 126 mln zł do 137 mln, natomiast miasto w ciągu ostatnich lat zwiększyło dopłaty do oświaty z 215 do 261 mln zł – wskazywał prezydent. – Chcę również powiedzieć, że w ubiegłym roku, od 1 kwietnia uruchomione zostały podwyżki dla nauczycieli i był to koszt 4,5 mln zł poniesiony przez elbląski samorząd. Zwróciłem się do Pani minister o zrekompensowanie tych podwyżek w subwencji, niestety otrzymaliśmy negatywną odpowiedź.

Kolejne podwyżki od stycznia oznaczają około 10,5 mln zł, to kolejna kwota, która nie ma pokrycia w subwencji. Na wynagrodzenia nauczycieli przeznaczamy 161 mln zł, a subwencja oświatowa nam przyznana, to 137 mln zł. Oznacza to, że subwencja nie pokrywa nawet wynagrodzeń. Cała reszta, np. utrzymanie budynków, remonty leżą po naszej stronie. Subwencja w niewielkim stopniu wzrasta, a dynamika budżetu miasta z przeznaczeniem na edukację rośnie w sposób dużo większy. W 2007 roku na oświatę wydawaliśmy 35 mln zł, a w 2019 – planujemy wydać 97 mln zł, a przecież w 2007 roku liczba uczniów była dużo większa.

Dodatkowe pieniądze i ochrona miejsce pracy

– Samorząd stara się wspierać oświatę i zatrudnienie. Przypominam nasz program ochrony miejsce pracy. Dzięki niemu i zabezpieczonym środkom na wcześniejsze emerytury przeszło 102 nauczycieli i 53 pracowników oświaty. Zaoszczędziliśmy w ten sposób 3,5 mln zł, by pracy nie stracili młodzi nauczyciele. Po reformie edukacji dostosowujemy infrastrukturę i siatkę szkół w związku z likwidacją gimnazjów, pozyskujemy również środki zewnętrzne na edukację, 25 mln zł generalnie na szkolnictwo zawodowe, 10 mln zł na szkolnictwo ogólnokształcące, to wkłady własne zabezpieczone przez samorząd – wyliczał Wróblewski.

W interesie Elbląga i regionu

– Wystąpiłem o zwrot subwencji oświatowej w związku z ponoszonymi przez samorząd kosztami. Nie powinno być tak, że miasto i nasz region płacą za obietnice rządowe. W obecnej sytuacji, kiedy rząd podejmuje zobowiązania wobec nauczycieli, to robi to kosztem samorządów – mówił senator Jerzy Wcisła.

0 komentarzy

Napisz komentarz

Login

Welcome! Login in to your account

Remember me Lost your password?

Don't have account. Register

Lost Password

Register