W styczniu 2018 r. ruszy nabór wniosków w ramach nowego rządowego programu budowy Otwartych Stref Aktywności. O dofinansowanie będą mogły ubiegać się m.in. samorządy. Rząd liczy, że w całym kraju powstanie nawet 3 tys. obiektów. Czy Elbląg sięgnie po takie środki?

„Otwarte Strefy Aktywności (OSA) to nowy program Ministerstwa Sportu i Turystyki, który ruszy od 1 stycznia 2018 roku. Mają służyć dzieciom, rodzinom, młodzieży, seniorom” – powiedziała premier Beata Szydło, która wraz z szefem resortu Witoldem Bańką przedstawiła projekt.

Na program, po raz pierwszy dedykowany w całości rozwojowi małej infrastruktury w Polsce, resort sportu zamierza przeznaczyć w ciągu dwóch lat 100 mln zł. Ministerstwo szacuje, że dzięki tym środkom na terenie całego kraju powstanie nawet 3 tys. ogólnodostępnych obiektów dla rodzin.

Otwarte Strefy Aktywności będą ogólnodostępnymi plenerowymi miejscami sportu, odpoczynku i rekreacji. W strefie znajdować się będzie sprawnościowy plac zabaw, urządzenia siłowni zewnętrznej, strefa relaksu i gier.

Wielofunkcyjne strefy aktywności – jak wynika z badań zleconych przez resort sportu i turystyki – znajdują się w czołówce najbardziej pożądanych obiektów infrastruktury sportowo-rekreacyjnej. Otwarte Strefy Aktywności są odpowiedzią na to zapotrzebowanie.

W ramach programu możliwe będzie otrzymanie dofinansowania na budowę stref w dwóch wariantach. Wariant podstawowy obejmuje siłownię plenerową i strefę relaksu. Wycena obiektu szacowana jest na 50 tys. zł.

„Wysokość dofinansowania z Funduszu Rozwoju Kultury Fizycznej: do 50 proc. wydatków kwalifikowanych, nie więcej niż 25 tys. zł; lub do 70 proc. wydatków kwalifikowanych zadania, nie więcej niż 35 tys. zł w przypadku realizacji zadania inwestycyjnego w najmniej zamożnych gminach” – poinformował resort.

Wariant rozszerzony, dodatkowo obejmuje sprawnościowy plac zabaw oraz ogrodzenie terenu wraz z zagospodarowaniem zieleni. Wartość tego obiektu szacunkowo wycenia się na 100 tys. zł.

„Wysokość dofinansowania z Funduszu Rozwoju Kultury Fizycznej: do 50 proc. wydatków kwalifikowanych, nie więcej niż 50 tys. zł; lub do 70 proc. wydatków kwalifikowanych zadania, nie więcej niż 70 tys. zł w przypadku realizacji zadania inwestycyjnego w najmniej zamożnych gminach” – podkreślono w komunikacie.

Według zapowiedzi przystąpienie do programu będzie miało uproszczoną procedurę: jedna gmina – jeden wniosek – wiele stref.

Czy w Elblągu powstaną takie otwarte strefy aktywności dla mieszkańców? Być może, jednak wszystko zależy od środków finansowych.

– W miniony czwartek zaprezentowane zostały ogólne założenia tego projektu. Nie znamy jeszcze szczegółowych zasad ubiegania się o dofinansowanie i warunków, jakie trzeba będzie spełnić – informuje Joanna Urbaniak, rzecznik prasowa prezydenta miasta. – Jesteśmy również na etapie konstruowania budżetu na rok przyszły. Jeżeli będą możliwości i stać nas będzie na wkład własny na pewno rozważymy pozyskanie kolejnych funduszy ministerialnych. Przypomnę tylko, że na dzień dzisiejszy Prezydent na rozbudowę i modernizację infrastruktury sportowej w naszym mieście z funduszy Ministerstwa Sportu i Turystyki pozyskał już ponad 6 mln zł. Jeżeli tylko będzie możliwość z pewnością będziemy sięgali po kolejne dofinansowanie.