W dzisiejszych czasach mamy coraz więcej możliwości w zakresie wyboru rodzaju ogrzewania do naszych domów i mieszkań. Jednym z najnowszych trendów jest ogrzewanie na podczerwień, które zarówno na zachodzie, jak i w Polsce, zbiera sobie coraz większą popularność. Jak dokładnie wygląda proces ogrzewania w tej technologii i dlaczego warto się na nią zdecydować? Warto się temu przyjrzeć.

Ogrzewanie na podczerwień – czym jest i jak działa?

Jest to w zasadzie ogrzewanie elektryczne do pewnego stopnia, jednak nie takie, do jakiego jesteśmy już przyzwyczajeni. Technologia ta wykorzystuje energię promieniowania, która podróżuje w przestrzeni w postaci fal elektromagnetycznych, aby następnie zostać zaabsorbowanymi przez ciała znajdujące się na jej drodze – zarówno ludzi, jak i przedmioty. W opozycji do tradycyjnego ocieplania mieszkań tutaj nie chodzi o ogrzewanie samego powietrza, które wypełnia pomieszczenia, a w zamian tego – wszystkie powierzchnie. Następnie ciepło to jest oddawane przez ciała, przez co ogrzewane zostaje samo powietrze. 

Wiele osób w tym momencie zastanawia się, czy takie promieniowanie jest dla człowieka bezpieczne. Odpowiedź jest prosta i satysfakcjonująca – jest ono zdecydowanie nieszkodliwe. Jest ono całkowicie naturalne, gdyż my sami je emitujemy, a życiodajne słońce również wysyła do nas właśnie ten rodzaj promieni.

Jakie zalety ogrzewania na podczerwień?

Jak każdy dobrze wie, ogrzewanie domu często jest nieefektywne – często otrzymujemy nierównomiernie ocieplone pomieszczenia. Z ogrzewaniem na podczerwień ten problem znika, gdyż przy podobnym poborze energii, jest ono w stanie dostarczyć wyższej i równomiernie rozłożonej temperatury w danym obiekcie. 

Promieniowanie podczerwone nie ogrzewa bezpośrednio powietrza, jak już zostało wspomniane, jednak działa na nie w inny sposób – jonizuje je ujemnie. Co to oznacza dla domownika? Najczęściej wpływa to bardzo pozytywnie na samopoczucie, zmniejszając uczucie zmęczenia i znużenia.

Ten sposób ogrzewania domu jest również korzystny dla alergików. Wszystko to dlatego, że zminimalizowany zostaje ruch powietrza, przez co drobinki kurzu i innych alergenów nie dostają się tak szybko do każdego zakątku domu, co pozwala na zredukowanie objawów alergicznych. Jednocześnie warto wspomnieć również o tym, że pochłaniane ciepło przez ściany budynku sprawia, że stają się one ciepłe i suche, niwelując rozwój nadmiernej ilości bakterii i grzybów. 

Na koniec warto powiedzieć, że ten sposób ogrzewania jest również w pełni ekologiczny, gdyż energia pochodzi ze źródeł odnawialnych. Dzięki temu można w łatwy sposób dbać i o siebie, jak i naturę.