Działacze PO i KOD zasadzili drzewka. Ktoś je zniszczył

W sierpniu 2017 r. elbląscy politycy Platformy Obywatelskiej i działacze KOD-u posadzili na zielonym skwerze przy ul. Ogólnej drzewska w proteście przeciwko działaniom rządu. Jak się okazuje teraz większość drzewek została zniszczona.

– Szkoda drzewek. Jedni sadzą inni je niszczą. Szkoda, ponieważ każde drzewko w mieście jest cenne i nie powinno się tego niszczyć. To przyroda – informuje nas jeden z elblążan.

Faktycznie, podczas oględzin tego miejsca widać wyraźnie, że większość drzewek zostało połamanych. Co dziwne, nikt właściwie po akcji sadzenia roślin już się tym miejscem nie interesował. Nie ma nawet interwencji Zarządu Zieleni Miejskiej.

Sadzenie drzewek w tamtym roku organizował obywatelski ruch „Rozmawiajmy o Demokracji”, który zawiązał się podczas ostatnich protestów w obronie sądów.

– Do Białowieży jechać ciężko, bo za daleko, ale to, co tam się dzieje to wielki skandal – mówił Tadeusz Kawa z Komitetu Obrony Demokracji. – Dziś sadzimy więc drzewka w Elblągu. To będzie ślad, których w naszym mieście, ale i w całej Polsce jest już coraz więcej. Tamci tną, a my będziemy sadzić.

Zasadzono wówczas 60 sadzonek lipy. Zgodę na akcję wydał Zarząd Zieleni Miejskiej, który również wskazał miejsce.

Teraz drzewka w większości są zniszczone. Czy był to zwykły akt wandalizmu czy raczej polityczny odwet?

0 komentarzy

Napisz komentarz

Login

Welcome! Login in to your account

Remember me Lost your password?

Don't have account. Register

Lost Password

Register