Gotowanie to jedna z tych czynności, której uczymy się na własnych błędach. Bo często nie wystarczą dokładnie rozpisane przepisy czy filmiki instruktażowe – znajdzie się wielu takich, którym i tak znów coś nie wyjdzie. Jednak pichcenie ma to do siebie, że wystarczy dosłownie parę prób aby danie zostało przyrządzone bezbłędnie. Jak się jednak tego nauczyć i nie poddawać się po pierwszych zmarnowanych składnikach? Jest na to kilka sposobów.

Po pierwsze: odpowiedni klimat

Nikt nie nauczył się gotowania w kilka minut, jednak są tacy, którzy nawet porażki znoszą z uśmiechem na twarzy. A dzięki temu kolejne próby są tylko lepsze. Jak oni to robią? Zapewniają sobie odpowiedni klimat. Nie jest to trudne – wystarczy ulubiona muzyka, która rozbrzmiewa w całej kuchni i coś dobrego do picia. Wino sprawdza się tutaj bezbłędnie – w końcu nie bez powodu kobiety w filmach często są ukazywane w kuchni z lampką czerwonego trunku. Bardzo ważnym aspektem jest też względny porządek naszego miejsca pracy. Jeśli weźmiemy się za gotowanie w bałaganie, zrobimy jeszcze większy nieporządek. Czyste blaty, naczynia i deski do krojenia to podstawa, do tego pusty zlew oraz ściereczka bądź ręcznik papierowy pod ręką zapewnią nam komfort pracy i sprawią, że gotowanie już na wstępie będzie przyjemniejsze.

Po drugie: przepisy dostępne od ręki

Nie trzeba od razu kupować wielkiej, drogiej książki kucharskiej, aby nauczyć się gotować. W dzisiejszych czasach wszystko, co chcielibyśmy ugotować, znajdziemy w Internecie. Niezależnie od tego czy mowa o prostym daniu z trzech składników, czy egzotycznym obiedzie złożonym z tych droższych elementów – na pewno znajdzie się jakiś bloger kulinarny, który opisał jak zrobić dane danie. Trzeba tylko uważać i korzystać ze sprawdzonych źródeł – fora internetowe nie są najlepszym pomysłem na poszukiwanie inspiracji, ale blogi bądź portale z rzeszą fanów, którzy potwierdzają, że dania wychodzą smaczne, to zdecydowanie miejsca, z których można skorzystać.

Po trzecie: małymi kroczkami do celu

Wielcy słynni kucharze, czy nawet nasze babcie i mamy, które fenomenalnie gotują nie byli tacy świetni w tym co robią już od pierwszego dania. Nie porywaj się więc na egzotycznie brzmiące potrawy i nie wydawaj od razu dużych kwot na składniki, tylko zacznij w to wchodzić małymi kroczkami. Na początek ugotuj coś, co nie składa się z więcej niż kilku składników. Makaron z kurczakiem, ryż z warzywami czy prosta zupa pomidorowa. Dzięki takim podstawowym potrawom nauczysz się odpowiednio przyprawiać dania, a to jest najważniejsze podłoże Twoich posiłków.

A jeśli już staniesz się mistrzem w dobieraniu odpowiednich przypraw, a przyrządzone przez Ciebie obiady będą smakować nawet najbardziej wybrednym znajomym, nie bój się eksperymentować. To poszerzy Twoje horyzonty i sprawi, że będziesz tylko coraz lepszy w tym, co robisz.