Jak selfie wpływa na zmarszczki?

Selfie – trend ten zasadniczo pojawił się dopiero wtedy, kiedy do telefonów zaczęto montować aparaty fotograficzne. Dodanie przedniej kamerki zrewolucjonizowało go jeszcze bardziej. Jeszcze kilka lat temu wiele osób nie znało tego określenia, dziś chyba nikomu nie jest ono obce.

O selfie wiemy już całkiem sporo. Wiemy m.in. o tym, że mężczyźni, którzy robią dużo selfie, wykazują oznaki psychopatii. Wiemy również o tym, że osoby robiący sobie dużo selfie przeceniają swoją atrakcyjność. Przejdźmy jednak do tematu bieżącego, czyli do zgubnych skutków „cykania” sobie dużej ilości fotek.

Dermatolodzy ostrzegają, że robienie sobie selfie, może niszczyć skórę, przyspieszać jej starzenie się, a także prowadzić do powstawania zmarszczek. Lekarze są w stanie nawet stwierdzić, w której ręce dana osoba trzyma telefon, tylko dzięki rzuceniu okiem na stan jej skóry twarzy.

Promieniowanie elektromagnetyczne, które emitowane jest przez smartfony, powoduje szybsze starzenie się skóry, ponieważ uszkadza DNA. Następuje przerwanie nici DNA, co z kolei uniemożliwia naprawę uszkodzonych obszarów skóry.

Dermatolodzy twierdzą, że nie ma na to rady. Nie pomogą żadne kremy z filtrem. Jedynym sposobem, jest ograniczenie korzystania z urządzeń elektronicznych (telefony, tablety, komputery – niebieskie światło również działa niekorzystnie na skórę) oraz zaprzestanie robienia sobie tak dużej ilości zdjęć.

źródło: telegraph/wiedzoholik.pl, foto: pixabay.com

0 komentarzy

Napisz komentarz

Login

Welcome! Login in to your account

Remember me Lost your password?

Don't have account. Register

Lost Password

Register