Miasto Elbląg zrywa współpracę z rosyjskimi miastami partnerskimi
Mamy reakcję władz Elbląga. Prezydent Witold Wróblewski oraz przewodniczący Rady Miasta Elbląga Antoni Czyżyk poinformowali o zerwaniu współpracy miasta z rosyjskimi partnerami. Apelował o to radny PiS Paweł Kowszyński.
Jak już informowaliśmy, radny Paweł Kowszyński apelował do władze miasta Elbląga o zerwanie współpracy z rosyjskimi miastami partnerskimi.
– Nie wyobrażam sobie dalszej współpracy z państwem, którego symbolem stał się bezwzględny terror na niewinnej, bezbronnej ludności cywilnej. Dlatego w obliczu zbrodniczej napaści Federacji Rosyjskiej na sąsiedzką Ukrainę, pogwałcenia prawa międzynarodowego, mordów na ludności cywilnej, apeluję do Prezydenta Elbląga o wypowiedzenie umowy partnerskiej o dobrosąsiedzkiej i przyjacielskiej współpracy pomiędzy miastami Bałtijsk i Kaliningrad w Federacji Rosyjskiej a miastem Elbląg w Rzeczypospolitej Polskiej – apelował radny miejski Paweł Kowszyński.
Na reakcję władz miasta Elbląga nie było trzeba długo czekać. Dziś podjęto stosowne stanowisko.
„W związku z agresją zbrojną Federacji Rosyjskiej na niepodległą Ukrainę oraz aktywnym wsparciem tej inwazji przez Republikę Białorusi, podjęliśmy decyzję o zerwaniu współpracy z miastami partnerskimi z Rosji i Białorusi: Bałtijskiem, Kaliningradem, Nowogrodem Wielkim oraz Nowogródkiem. To wyraz solidarności z narodem ukraińskim oraz naszymi partnerami z Tarnopola – czytamy w oświadczeniu przesłanym przez Urząd Miejski w Elblągu. – Pomimo wieloletnich, bardzo dobrych kontaktów z przedstawicielami i mieszkańcami miast rosyjskich i białoruskiego Nowogródka, nie możemy przejść obojętnie wobec toczącej się wojny, pogwałcenia wszelkich zasad przez agresorów wobec suwerennej Ukrainy i jej mieszkańców, którzy ponoszą śmierć w imię swojej Ojczyzny. W ten sposób, jako wspólnota samorządowa chcemy pokazać, że nie ma naszej zgody na takie działania i nie widzimy możliwości dalszej współpracy”.
0 komentarzy