Nauczyciele chcą walczyć z przejawami homofobii w szkołach. Potrzebują jednak szkoleń
Do wielu tragedii, szczególnie wśród młodzieży szkolnej, dochodzi poprzez nękanie rówieśników. Elbląscy nauczyciele chcą walczyć z przejawami nietolerancji i homofobii w swoich placówkach. Potrzebują jednak specjalistycznych szkoleń w tym zakresie.
W tej sprawie środowisko nauczycielskie w Elblągu chce wesprzeć radny Wojciech Rudnicki.
– Będę prosił o zaplanowanie w budżecie na 2018 r. środków finansowych na doskonalenie zawodowe elbląskich nauczycieli, które dotyczyłoby zapobiegania wszelakim formom dyskryminacji ze szczególnym uwzględnieniem zachowań homofobicznych w szkołach – mówi radny.
Wbrew pozorom jest to problem poważny, który z roku na rok narasta. Z badań wynika, iż w ostatnim czasie coraz większa liczba uczniów i uczennic gimnazjów i szkół ponadgimnazjalnych decyduje się na ujawnienie swojej homo- lub biseksualnej orientacji. Niestety, wiąże się to często z brakiem zrozumienia i prowadzi do ich prześladowania.
Jednocześnie kadra nauczycielska często nie potrafi rozpoznać przyczyn takiej przemocy oraz odpowiednio zareagować. W konsekwencji wiele osób homo- i biseksualnych doświadcza nieustannie prześladowania, wpada w depresję, decyduje się na zmianę szkoły, pozostaje w konflikcie z rodziną, nauczycielami oraz koleżankami i kolegami, a nawet podejmuje próby samobójcze (jak to miało ostatnio miejsce w przypadku 14 letniego Kacpra z Gorczyna).
– Zorganizowanie dla elbląskich nauczycieli cyklu szkoleń o tej tematyce może przyczynić się do przeciwdziałania tym zjawiskom i zapewnić bezpieczeństwo wszystkim uczniom i uczennicom, bez względu na ich orientację seksualną – dodaje radny Rudnicki. – Szkoła wolna od homofobii i innych form dyskryminacji to szkoła przyjazna i bezpieczna dla wszystkich uczniów. Młodzież lepiej się w niej czuje i rzadziej opuszcza zajęcia, a nauczycielom pracuje się bardziej komfortowo.
Fot. Zdjęcie poglądowe
0 komentarzy