Tego można było się spodziewać. Po wielu zmianach, mało zrozumiałych przepisach oraz dominacji szkół w projektach, elblążanie nie są już zainteresowani Budżetem Obywatelskim. Jak informuje Radio Olsztyn, do tegorocznej edycji złożono zaledwie…8 wniosków.

Co prawda jest jeszcze czas do piątku na składanie własnych projektów do Budżetu Obywatelskiego, jednak widoczna jest tendencja braku zainteresowania elblążan takim działaniem.

W tym roku na pomysły elblążan ratusz przeznaczył ponad 3 miliony złotych. Do tej pory do Urzędu Miasta trafiło zaledwie osiem propozycji.

Jak informuje Radio Olsztyn to może się zmienić, bo jak wskazuje doświadczenie, najwięcej wniosków trafia do urzędu w ostatnich dniach.

– Być może formuła się już wypaliła, a być może to nowe przepisy wprowadzone w tym roku zniechęcają do aktywności. Teraz każdy wniosek musi być wsparty podpisami osób, które chcą jego realizacji – wyjaśnia rzeczniczka prezydenta Elbląga Joanna Urbaniak.

Elbląg był jednym z pierwszych polskich miast, które zdecydowały się na wprowadzenie budżetu obywatelskiego. W pierwszej edycji w roku 2012 elblążanie wskazali rekordową liczbę 777 propozycji. Po selekcji do dalszego etapu urzędnicy zakwalifikowali 123 pomysły, które zostały poddane głosowaniu.

Źródło: Radio Olsztyn