W czwartek w Elblągu zaniepokojona mieszkanka poinformowała straż miejską, że od kilku dni nie widziała swojej sąsiadki. Sprawa była o tyle pilna, że dotyczyła osoby starszej i samotnej.

Na miejscu strażnicy oczywiście zastali zamknięte drzwi. Jednak z uwagi na dochodzący z wewnątrz dźwięk radia na miejsce wezwano elbląskich strażaków i policjantów.

– Pomoc nadeszła w ostatniej chwili. Na podłodze w mieszkaniu znaleziono 89-latkę, która wymagała pilnej pomocy medycznej. Na miejsce został wezwany Zespół Ratownictwa Medycznego. Tylko dzięki czujności sąsiedzkiej nie doszło do tragedii. Ty też nie bądź obojętny. Osoby starsze i wymagające wsparcia są wśród nas – informuje Straż Miejska w Elblągu.