Od września markety zapłacą większy podatek?
Wprowadzenie dwóch stawek podatku od sprzedaży detalicznej zakłada ustawa o podatku od sprzedaży detalicznej, uchwalona przez Sejm. Markety zapłacą 1,4 proc. podatku od przychodu powyżej 170 mln zł miesięcznie.
Za ustawą głosowało 234 posłów, przeciw było 207, dwóch wstrzymało się od głosu. Tzw. podatek od marketów poparł tylko klub PiS i koło Wolni i Solidarni. Przeciw były wszystkie kluby opozycyjne.
Ustawa zakłada wprowadzenie stawki 0,8 proc. od przychodu między 17 mln zł, a 170 mln zł miesięcznie i stawki 1,4 proc. od przychodu powyżej 170 mln zł miesięcznie. Kwota wolna od podatku w skali roku będzie więc wynosić 204 mln zł.
Przedmiotem opodatkowania będzie przychód ze sprzedaży detalicznej, czyli sprzedaży dokonywanej na rzecz konsumentów (osób fizycznych nieprowadzących działalności gospodarczej oraz rolników ryczałtowych). Przychód ze sprzedaży detalicznej nie będzie obejmował należnego podatku VAT. W podstawie opodatkowania nie będzie uwzględniana sprzedaż na rzecz przedsiębiorców.
Nie przewiduje się opodatkowania sprzedaży dokonywanej przez internet.
W 2017 roku, gdy podatek będzie obowiązywał cały rok, rząd szacuje wpływy z niego na 1,9 mld zł brutto.
Celem ustawy o podatku od sprzedaży detalicznej – jak mówili w trakcie prac parlamentarnych przedstawiciele PiS – jest zbliżenie zasad funkcjonowania małych osiedlowych sklepów i dużych sieci handlowych. Istniejące dotąd dysproporcje w podatkach powodowały bowiem – argumentowali – że rodzinne sklepiki znikały z rynku, a wielkie sieci handlowe się rozrastały.
źródło: kurier.pap.pl, foto: pixabay.com
0 komentarzy