Olej czy oliwa?
Oleje i oliwy to jeden z ważniejszych składników twojej diety. Co o nich wiesz?
Nie pomijaj go i wprowadzaj różne rodzaje. Od zawartości korzystnych kwasów tłuszczowych czy aktywnych składników zawartych w olejach zależy bowiem twoje zdrowie, dobre samopoczucie i rewelacyjny wygląd. Sprawdź, który olej jest dla ciebie!
Wybierając olej w swoim codziennym menu powinnaś wziąć pod uwagę nie tylko profilaktyczne jego działanie na wiele chorób, ale także to jak może wpłynąć na twój wygląd. Pamiętaj, że twoja dieta powinna opierać się w maksymalnie w 30-35% z tłuszczu, w tym do 10% z tłuszczów nasyconych, które w większości znajdziesz w produktach pochodzenia zwierzęcego. Uważaj na ich ilość. Wybieraj mądrze i stań się olejowym wege smakoszem.
Jak wybrać?
Nie przesadzaj z żadnym z olejów i używaj w swojej kuchni kilku. Pamiętaj, że niektóre z nich nadają się do spożywania tylko na zimno, inne – w zależności od sposobu produkcji i składu – możesz stosować do smażenia. Zwróć uwagę na sposób przechowywania i raczej unikaj przelewania olejów do innych naczyń. Sprawdzaj producentów, od których kupujesz olej. Jeśli butelka nie ma właściwej etykiety, daty ważności lub jest uszkodzona – odłóż olej na półkę.
Rodzaje
Oliwa z oliwek
To podstawa kuchni śródziemnomorskiej, dzięki której ty także możesz wzbogacić swoją dietę w jednonienasycone kwasy tłuszczowe. Chronią twoje serce przed wystąpieniem np. choroby niedokrwiennej czy zawału. W oliwie znajdziesz ich aż 70%, głównie w postaci kwasu oleinowego (omega-9). To dzięki niemu możesz smażyć czy gotować, używając oliwy, ponieważ kwasy omega-9 są dość odporne na działanie wysokich temperatur. Ale uważaj, jak we wszystkim ważny jest umiar. Długotrwałe smażenie nawet na bardzo stabilnej oliwie, nasila niekorzystne zmiany w tłuszczach, powodując powstawanie na przykład rakotwórczej akroleiny.
Olej rzepakowy
To najpopularniejszy olej w Polsce. Jego udział w rynku olejów wynosi ponad 70%. To źródło nie tylko jednonienasyconych kwasów tłuszczowych, ale także tych z rodzaju omega-3 i omega-6. Ich stosunek w oleju rzepakowych jest bardzo korzystny i może pomóc ci w obniżeniu poziomu złego cholesterolu we krwi. W „oliwie północy” znajdziesz także kwas alfa-linolenowy, bez którego twój organizm nie mógłby produkować chociażby kwasów DHA (z rodzaju omega-3). Ich niedobór wpływa nie tylko na twoje zdrowie, ale także na nastrój – właściwy poziom w organizmie pozwala na produkcję serotoniny, hormonu szczęścia.
Olej lniany
Już kilka lat temu zachwyciły się nim gwiazdy, stosując specjalne kuracje z jego dodatkiem. Nic w tym dziwnego, bowiem to olej o korzystnych właściwościach zdrowotnych. Pamiętaj jednak, że największą zawartość odmładzających kwasów omega-3, znajdziesz w oleju wysokolinolenowym tłoczonym na zimno. To ważne, wówczas masz pewność, że twój olej może zawierać ich nawet ponad 50%. W dodatku, dzięki wysokiej zawartości tokoferoli, olej lniany może przyczynić się do zwiększenia twojej odporności, wpłynąć na zmniejszenie zmian skórnych i wspomóc cię w walce z cellulitem. Niestety możesz używać go tylko na zimno, do sałatek czy koktajli – jest wyjątkowo niestabilny i podczas podgrzewania wytwarza się w nim dużo szkodliwych substancji.
Olej słonecznikowy
Tuż po oleju rzepakowym, najczęściej kupowany olej w Polsce. Niestety, często źle używany – do smażenia i gotowania. Musisz wiedzieć, że już przy około 110° C zaczyna dymić i wytwarzają się substancje obciążające twój układ krążenia i działające niekorzystnie na naturalną barierę ochronną, która przestaje cię zabezpieczać przed wpływem na przykład wolnych rodników. Stosując go na zimno zapewnisz sobie dużą dawkę steroli, które pomogą ci na przykład obniżyć poziom złego cholesterolu we krwi. A wystarczy, że zmniejszysz jego poziom o 10%, aby obniżyć ryzyko wystąpienia choroby niedokrwiennej serca aż o 20%. Pamiętaj, żeby nie przesadzać ze zjadaniem tego oleju, ponieważ choć zawiera zbawienne dla zdrowia kwasy omega-3, ich stosunek do kwasów omega-6 w tym oleju jest niekorzystny. Kwasy omega-6, w tym występujący tutaj w ponad 70% – kwas linolowy, spożywane w nadmiarze, przy niedoborze kwasów z rodziny omega-3, mogą zwiększać stany zapalne w organizmie i pobudzać go do wytwarzania komórek nowotworowych. Możesz odczuć ich nadmiar także jako zaburzenia hormonalne czy pogorszenie nastroju.
Olej sojowy
Ten olej cieszy się coraz większą popularnością. Warto włączyć go do swojej diety, ponieważ zawiera nie tylko zdrowe kwasy tłuszczowe (np. omega-3 czy omega-6), ale też inne aktywne substancje, które mogą wpływać na twoje codzienne samopoczucie. Zdrowe tłuszcze mogą poprawić twoją koncentrację w ciągu dnia, wspomóc zmęczone komputerem oczy, a do tego poprawić jakość twojego snu. Olej sojowy to także źródło lecytyny, która wpływa korzystnie na cały twój organizm. Od wspierania wątroby, serca czy nerek, przez zmniejszenie objawów zmęczenia, po udział w metabolizmie tłuszczu. Pamiętaj tylko, żeby zjadać olej sojowy na zimno, ponieważ obróbka termiczna niszczy jego prozdrowotne właściwości.
Olej z pestek winogron
Jego neutralny aromat nadaje się dobrze do sałatek i potraw, gdzie dodany tłuszcz nie powinien zmieniać smaku. W swoim składzie przypomina olej słonecznikowy, gdyż zawiera spore ilości kwasów omega-6 (głównie kwasu linolowego). W związku z tym powinnaś go używać w swojej kuchni oszczędnie i nie przesadzać z jego ilością na co dzień. Jeśli już masz problemy z układem krążenia, twoje ciśnienie jest za wysokie lub masz wyjątkowo stresującą pracę – powinnaś z niego zrezygnować. Kwas linolowy zjadany w takich proporcjach, może nasilić niepokojące objawy i przyczynić się do wzrostu, np. poziomu złego cholesterolu.
Oleje egzotyczne
Bardzo popularny ostatnio jest olej kokosowy, który zawiera ponad 90% kwasów nasyconych. Choć w nadmiarze mogą zaszkodzić, powodują jednocześnie, że olej ten wolno ulega utlenianiu. Polecany jest jednak przede wszystkim ze względu na dużą zawartość średniołańcuchowych kwasów tłuszczowych (MCT), które spożywane w niewielkich ilościach mogą pozytywnie wpłynąć na organizm. Przyspieszają przemianę materii, wspomagają regenerację po wysiłku i budowanie masy mięśniowej. Ten olej możesz zjadać jako dodatek do past kanapkowych, wiosennych koktajli czy nawet ciast. Warto wspomnieć też o oleju palmowym, który wykorzystywany jest przede w wszystkim przemyśle spożywczym. Pamiętaj, że podobnie jak olej kokosowy, w jego składzie przeważają tłuszcze nasycone. W mniejszej ilości znajdziesz w nim kwas oleinowy czy omega-6. Surowy zawiera ponadto karotenoidy, sterole czy koenzym Q. Ich zawartość zmniejsza się wraz z przetwarzaniem tego oleju, jednak nadal pozostaje w nim dość wysoka (nawet 50-80%). Niestety duża ilość kwasów tłuszczowych nasyconych powoduje, że olej ten w nadmiarze może przyczyniać się do zwiększenia ryzyka rozwoju komórek nowotworowych czy obniżenia zdolności organizmu do radzenia sobie, chociażby z codziennym stresem czy nadmiernym zmęczeniem.
Pamiętaj, że dobrej jakości olej roślinny to samo zdrowie. Wykorzystaj to w swojej wiosennej diecie!
źródło: vumag.pl, foto:pixabay.com
0 komentarzy