Pacjentka w fatalnym stanie wypisana ze szpitala. Szpital…odmawia informacji
Kilka dni temu informowaliśmy o bulwersującej sytuacji. Starsza elblążanka została w fatalnym stanie, z okropnymi odleżynami wypisana ze szpitala do domu. Kiedy chcieliśmy dowiedzieć się o przyczynę tego stanu rzeczy, Wojewódzki Szpital Zespolony w Elblągu odmówił informacji.
Jak już informowaliśmy, w trzech szpitalach, kobieta po udarze, nie znalazła pomocy w sprawie odleżyn. Rodzina pacjentki słyszała od pielęgniarek i lekarzy, że pacjentka jest za ciężka, zbyt otyła, aby ją ciągle przewracać.
– Pojawiły się odleżyny na dolnej części pleców i piętach. Potężne rany do samych kości – mówi synowa pacjentki.
Wszystko zaczęło się dwa miesiące temu, gdy kobieta – po udarze została przewieziona do Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Elblągu.
– Mama doznała udaru i trafiła do tego szpitala. Ponieważ jest osobą bardzo otyłą, dość szybko pojawiły się odleżyny. Zwracaliśmy na to uwagę, jednak słyszeliśmy od personelu, że mama jest za ciężka i nie dają rady stale jej obracać – mówi kobieta. – Zaczęliśmy robić to sami, z mężem i córką. Jednak odleżyny stawały się coraz większe.
Kobieta dodaje, że w Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym w Elblągu, zamiast udzielić chorej kobiecie opieki chirurgicznej, skierowaną ją z zaawansowanymi odleżynami do Szpitala Miejskiego przy ul. Komeńskiego.
Więcej o tym pisaliśmy tu: http://fakty.elblag.pl/skandal-w-takim-stanie-chora-kobieta-zostala-wypisana-z-elblaskiego-szpitala/
Wysłaliśmy w tej sprawie zapytania do trzech elbląskich szpitali. Odpowiedział oficjalnie tylko jeden, Wojewódzki Szpital Zespolony w Elblągu. Jednak w tym przypadku zasłonięto się ustawą o ochronie danych osobowych.
– Ze względu na obowiązującą nas Ustawę o ochronie danych osobowych nie mogę udzielić Państwu informacji na temat przebiegu hospitalizacji Pacjentki, o którą Pan pyta – odpowiada Anna Kowalska, rzecznik prasowy WSZ w Elblągu.
Do tej sprawy jeszcze powrócimy.
Widzisz coś niepokojącego? Coś Cię denerwuje, drażni, masz jakiś problem? Pisz do nas na adres: faktyredakcja@gmail.com . Każdemu gwarantujemy anonimowość!
0 komentarzy