Pieniędzy nie ma a…dziury zostaną
Radny Paweł Kowszyński interweniował w sprawie dziur w nawierzchni ul. Malborskiej, na prośbę mieszkańców tej dzielnicy. Władze Miasta dość długo zwlekały z konkretną odpowiedzią, aż wreszcie okazało się, że…na łatanie dziur już pieniędzy nie ma. Trzeba więc nauczyć się żyć z dziurami w ulicach. Lepiej już nie będzie.
– Zwrócili się do mnie mieszkańcy z prośbą o interwencję w sprawie stanu nawierzchni ulicy Malborskiej w obrębie budynków nr 80, 82 i 84. Do budynków tych prowadzi jeden dojazd właśnie tą ulicą – ulica ta znajduje się na działce nr 218/35 i zgodnie z danymi zawartymi na mapie ewidencyjnej, działka oraz ta ulica należą do miasta. Ulica ta jest jedyną drogą dojazdową do budynków wielorodzinnych oraz usytuowanego tam parkingu. Mieszkańcy zgłaszają poważne ubytki w jezdni, co udokumentowano na poniższych fotografiach – mówi radny Paweł Kowszyński. – Największa dziura w jezdni ma około 160 cm szerokości oraz 17 cm głębokości, a mniejszych jest wiele. Mieszkańcy uważają, że stan ten stanowi zagrożenie nie tylko dla ruchu pojazdów ale także rowerzystów. Mieszkańcy zwracają uwagę, że ubytki są tak wielkie i liczne, że nie ma możliwości ich ominięcia. Bez wątpienia, ze względu na bezpieczeństwo, konieczna jest naprawa tego niedopatrzenia w nawierzchni ulicy, która stanowi jedyny dojazd do budynków przy ul. Malborskiej nr 80, 82 i 84.
Jak dodaje radny, warto również zauważyć, że w tym obrębie ilość miejsc parkingowych jest niewystarczająca do ilości pojazdów tam parkujących – z braku miejsc postojowych zajmowane są w tym celu tereny zielone i dotyczy to nie tylko wieżowców nr 80, 82, 84 ale również 86,88 i 90.
– Zważywszy na fakt, że w tym obrębie planowana jest budowa kolejnego budynku wielorodzinnego na działce nr 1098 (ul. Mielczarskiego 49) zasadnym byłoby zaplanowanie odpowiedniej ilości miejsc postojowych dla samochodów już tam parkujących. Niezrozumiałym byłoby dla mnie wydanie pozytywnej decyzji na rozpoczęcie budowy kolejnego budynku wielorodzinnego wiedząc, że obecnie obręb ten boryka się z brakiem odpowiedniej ilości miejsc postojowych dla samochodów tam parkujących – wskazuje radny Kowszyński.
W końcu Urząd Miejski w Elblągu, za pośrednictwem wiceprezydenta Janusza Nowaka udzielił odpowiedzi z której wynika, że…no właśnie niewiele.
– Udzielono mi pokrętnej odpowiedzi na konkretną interpelację… Prezydent Elbląga Witold Wróblewski odpowiedział rękoma swojego zastępcy (wz). Nie byłoby w tym nic dziwnego gdyby nie fakt, że jak pokrętnie wskazano w odpowiedzi na interpelację, kasę na naprawę drogi wydatkowano w 2017 i 2018 roku, a dziury jak były tak są. Cuda, no normalnie cuda. Czytałem kiedyś o studni bez dna i przypowieść o Salomonie… ale takich rzeczy się nie spodziewałem w odpowiedzi na interpelację. Mogliby już odpisać cytując klasyka “Piniendzy ni-ma i ni-bendzie” a dziury zostaną – komentuje odpowiedź Ratusza radny Paweł Kowszyński.
3 komentarze
Arche
6 sierpnia 2019 at 15:51Mieszkańcy bloków wielorodzinnych (wspólnoty) nie mogą wydzierżawić terenu od miasta i zagospodarować go za swoje fundusze? Wiele wspólnot i spółdzielni mieszkaniowych w Elblągu tak działa, ale niektórzy chcieliby aby im to zrobiono od razu. Pan radny P. Kowszyński zna realia budżetowe miasta i chyba nie dziwię się, że stara się zaistnieć w polityce lokalnej.
Jeszcze rok temu to radni PIS byli w stanie przyjąć odpowiednią uchwałę, ale tego nie zrobili.
Znajmoy
8 sierpnia 2019 at 10:28Arche fakty są takie, że ulica ta należy do miasta a nie do wspólnoty. Gdyby należała do wspólnoty to mieszkańcy by ją wyremontowali. Co do remontów ulic to radni mogą tylko wnioskować do prezydenta miasta ale to on podejmuje ostateczną decyzję którą ulicę i kiedy zrobić.
Znajmoy
8 sierpnia 2019 at 10:30Arche fakty są takie, że ulica ta należy do miasta a nie do wspólnoty. Gdyby należała do wspólnoty to mieszkańcy by ją wyremontowali. Co do remontów ulic to radni mogą tylko wnioskować do prezydenta miasta ale to on podejmuje ostateczną decyzję którą ulicę i kiedy zrobić. Jak widać tej ulicy nie chce zrobić tak jak wiele innych w mieście.