Prezydent Wróblewski: Jak tak o mnie mówią to się nie obrażam

„Witold Pierwszy Oszczędny” – tak często nazywają konkurenci polityczni prezydenta Elbląga Witolda Wróblewskiego. Prezydent o to się nie obraża oraz wskazuje, że za jego kadencji miasto zmniejszyło dług publiczny zaciągnięty przez prezydentów: Grzegorza Nowaczyka oraz Jerzego Wilka.

Prezydent Witold Wróblewski chce, jeszcze przed wyborami samorządowymi, dokonać przesunięcia spłaty kredytu (4 mln zł) oraz wykupu obligacji komunalnych nawet o kilkanaście lat. To nie podoba się radnym PO i PiS, którzy zarzucają prezydentowi „rolowanie kredytów”.

– We wrześniu odbędzie się kolejna sesja Rady Miejskiej i chciałbym przedstawić propozycję, która mogła będzie zostać przedyskutowana przez Radę, a dotyczy finansów miasta w najbliższych latach. Podstawowe informacje w sprawie redukcji zadłużenia i dalszych planów chcę przedstawić mieszkańcom już dziś z pierwszej ręki – mówił prezydent Wróblewski podczas konferencji prasowej.

Witold Wróblewski przypomniał, że na koniec kadencji Henryka Słoniny dług miasta wynosił 153 mln zł. Katastrofa finansowa nastąpiła za czasów rządów PO (Grzegorz Nowaczyk) oraz PiS (Jerzy Wilk). Dług miasta urósł do kwoty 366 mln zł.

– Było to około 75% zadłużenia miasta, przy dopuszczalnych 60% – wyliczał prezydent. – Moja kadencja rozpoczęła proces zmniejszania zadłużenia z pułapu 366 mln do 303 mln, tj. o 63 mln złotych. W kolejnej kadencji moim celem jest dalsze zmniejszanie zadłużenia, przy jednoczesnym wykorzystaniu środków UE na inwestycje miejskie. Na koniec przyszłej kadencji 2019-2023 chciałbym zmniejszyć zadłużenie miasta o 25 mln zł do 278 mln zł.

Witold Wróblewski stanowczo zaprzeczył również, że On również jest odpowiedzialny za zadłużanie miasta.

– W tym miejscu chciałbym przeciwstawić się nieprawdziwym informacjom, że to ja swoimi działaniami zadłużam miasto. Takie zarzuty pod moim adresem to hipokryzja. Ci, którzy zarzucają mi zadłużania miasta kłamią. Kiedyś lekką ręką brało się kredyty, teraz ja spłacam te długi – podkreślił prezydent i dodał, że właśnie z powodu ograniczania wydatków w mediach określony został nawet mianem „Witold Pierwszy Oszczędny” – o co się nie obrażam – dodał prezydent.

– Dotrzymałem także słowa, gdy mówiłem o tym, że nie będę brał kolejnych kredytów. Zaciągnięte kredyty to 0 zł w tej kadencji – przekonywał prezydent – Jednocześnie mamy mniejszy dług, a dzięki środkom unijnym realizujemy inwestycje, w mniejszym stopniu obciążając budżet, takie było moje podejście już od początku kadencji – mówił prezydent i wskazywał, że także w najbliższych latach chce w ten sposób inwestować i rozwijać miasto. – Mamy 66 mln zł na wkłady własne do inwestycji z wykorzystaniem środków unijnych, to m.in. rozbudowa Szpitala Miejskiego, nowe tramwaje, modernizacja zajezdni, remont Galerii EL, Elbląskie Centrum Edukacji Zawodowej, rozbudowa basenu przy ul. Moniuszki.

 

0 komentarzy

Napisz komentarz

Login

Welcome! Login in to your account

Remember me Lost your password?

Don't have account. Register

Lost Password

Register