Tor wodny, jak i wody rzeki Elbląg należą do Skarbu Państwa. Podczas konferencji prasowej w Urzędzie Miejskim, kolejny raz w ostatnim czasie, Witold Wróblewski prezydent Elbląga przypomniał o tym.

– Kilka tygodni temu zapytaliśmy mieszkańców, czy port ma być samorządowy, czy państwowy.  Sądziłem, że temat jest przesądzony. Chciałbym, abyśmy zaczęli rozmawiać merytorycznie o torze wodnym, a nie o sprawach pobocznych – rozpoczął prezydent Witold Wróblewski. – Jest gotowa infrastruktura i w porcie możemy przeładowywać 2 mln ton, brakuje tylko pogłębienia podejścia do portu. Nie potrzeba mówić o kolejnych terminalach, kiedy nie można dopłynąć do Elbląga. Chodzi o to, by już wydane publiczne pieniądze na przekop zostały teraz właściwie wykorzystane, skonsumowane. Pan minister powinien przyjąć do wiadomości, że elblążanie powiedzieli NIE przejęciu portu przez państwo – wskazywał Wróblewski.

Prezydent odniósł się do opinii prawnej prezentowanej przez ministra Śliwkę.

– Nie może być tak, że wrzucana jest opinia prawna dotycząca tego co może lub nie może zrobić Zarząd Portu Komunalnego. Poza tym w tej opinii nie ma ani jednego zdania, które wykluczałoby to co jest w opinii przygotowanej przez Miasto. Jaśniej już chyba nie można – rzeka i tor są Skarbu Państwa, a pogłębienie to zadanie Urzędu Morskiego – mocno zaznaczył Wróblewski – To wyjątkowa sytuacja, kiedy rząd nie przyznaje się do swojej własności. Rzeka i tor jest rządu, przekop należy zrobić do końca, a to zadanie powinno mieć odzwierciedlenie w budżecie państwa, a nie samorządu – dodał prezydent.

Trzeba to rozstrzygnąć

Prezydent Elbląga zapowiedział podjęcie kroków prawnych w celu jednoznacznego określenia do kogo należy zadanie pogłębienia toru.

– Przed nami droga sądowa, niech sąd określi czyja to kompetencja – zapowiedział Witold Wróblewski.

Prezydent przekazał, że prawnicy przygotowują się do wejścia na drogę sądową, sprawa jest obecnie przygotowywana.