Felieton. Stefan Rembelski: Co by tu jeszcze POdpalić?
Ostatnia słoneczna niedziela w Warszawie nie zapisała się rekordowo wysoką temperaturą, co mogłoby poniekąd tłumaczyć zachowania liderów totalnej opozycji biorących udział w manifestacji przed sejmem w obronie Sądu Najwyższego. Po poziomie wystąpień, używanym słownictwie, podnoszonych argumentach i histerii emocjonalnej przemawiających, postronny obserwator mógłby odnieść wrażenie, że obecny rząd doszedł do władzy w drodze przewrotu wojskowego. Jak dobrze […]