Do policyjnego aresztu trafiła kobieta podejrzana o kradzież w szpitalu. Okazało się, że Anna B. nie pojawiła się tam pierwszy raz. Personel placówki zainteresował się 29-latką i zaalarmował Policję. Funkcjonariusze z komendy na Pradze Północ zostali powiadomieni przez personel szpitala o ujęciu kobiety podejrzanej o kradzież telefonu, z sali chorych. Właścicielka oszacowała straty na kwotę […]
Policjanci z Rembertowa zatrzymali 31-letnią Edytę B. w mieszkaniu starszych państwa, pokrzywdzonych wyniku kradzieży. Kobieta była zatrudniona jako opiekunka medyczna przez dzieci starszego schorowanego małżeństwa. Już podczas drugiej wizyty w domu seniorów wyniosła 8 tysięcy złotych, które miały pomóc jej w spłacie długów. Kiedy pojawiła się w pracy po raz kolejny czekali na nią funkcjonariusze.
Policjanci z Błonia zostali powiadomieni o kradzieży, do której doszło w jednym ze sklepów na terenie gminy. Na nagraniu monitoringu widoczna była kobieta, która wyszła ze sklepu z kosmetykami wartymi około 400 złotych, nie uiszczając rachunku. Jak się okazało, była to ta sama kobieta, która dwa dni później przyszła do właściciela sklepu ze swoim CV.
Śródmiejscy policjanci odzyskali zrabowana biżuterię i zatrzymali 31-latkę podejrzaną o jej kradzież. Do zdarzenia doszło w klubie fitness, kiedy ćwicząca tam kobieta zdjęła pierścionki z dłoni. Chwilę później pozostawioną biżuterię schowała do kieszeni młoda kobieta. Wszystko zarejestrowały kamery monitoringu. 31-latka usłyszała już zarzut kradzieży, za co grozi do 5 lat pozbawienia wolności. Łupem kobiety padła
