To budzi kontrowersje. Radny pyta o stanowisko dyrektora MOSiR

Powołanie przez prezydenta Elbląga Andrzeja Bugajnego na stanowisko dyrektora Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji budzi kontrowersje wśród elblążan i radnych miejskich. W tej sprawie interpelację składał radny Rafał Traks (PiS).

– 2 października Marek Wnuk, dyrektor MOSiR przeszedł na emeryturę, a na to stanowisko został powołany Andrzej Bugajny. Dzień później na emeryturę przeszła Mirosława Grochalska, dyrektor MOPS, a jej miejsce zajęła Beata Kulesza. Jaki jest wymiar etyczny takiego postępowania? Przecież to awanse wewnętrzne, bez ogłaszania konkursu na to stanowisko. Proszę prezydenta o przygotowanie na piśmie liczby osób zatrudnionych w UM i w jednostkach podległych ratuszowi w ramach konkursu i w ramach awansu wewnętrznego – mówił na sesji radny Rafał Traks.

Radny dodał, że taka procedura jest mało przejrzysta oraz blokuje dostęp osobom młodym, wykształconym do pracy w administracji samorządowej. Ponadto powoduje, że mieszkańcy Elbląga coraz częściej mówią o nepotyzmie i upolitycznieniu elbląskiego samorządu.

Marek Wnuk w wieku 66 lat zdecydował się odejść na emeryturę. Nastąpiło to z dniem 1 października br. Prezydent miasta postanowił stanowisko dyrektora MOSiR powierzyć dotychczasowemu zastępcy – Andrzejowi Bugajnemu. Taka decyzja wzbudza jednak pewne kontrowersje wśród elblążan, którzy wytykają Bugajnemu, że  nie potrafi odpowiednio zarządzać obiektami miejskimi.

O działalności Andrzeja Bugajnego, jeszcze jako dyrektora Centrum Sportowo-Biznesowego pisaliśmy już wcześniej. Również elblążanie w wielu komentarzach zwracają uwagę, że nie jest to odpowiednia osoba do kierowania Miejskim Ośrodkiem Sportu i Rekreacji.

W naszych wcześniejszych publikacjach informowaliśmy, że od 2007 r., właściwie co roku, miasto z budżetu dokładało ponad 800 tys. zł do funkcjonowania tego obiektu. Postawiliśmy tezę, że CSB jest źle zarządzane przez dyrektora Andrzeja Bugajnego. Naszym zdaniem obiekt powinien przynajmniej wychodzić w sprawach finansowych na „zero”, aby budżet miasta nie był obarczany tak dużą kwotą utrzymania obiektu.

O tym pisaliśmy tu: http://fakty.elblag.pl/csb-kula-u-szyi-elblaskiego-budzetu-zmian-zas-nie-widac/

Dotarliśmy również do protokołów kontroli, jaka miała miejsce w CSB w roku 2012. Urzędnicy elbląskiego Magistratu, kontrolując zarządzania finansami Centrum oraz samym obiektem, wytknęli dyrektorowi Andrzejowi Bugajnemu aż 21 nieprawidłowości.

Zawarte w protokole nieprawidłowości są  niezwyklej wagi, ponieważ dotyczą zarządzania finansami jednostki, czyli pieniędzmi publicznymi. W protokole zawarte są również  uchybienia  odnoszące się   do  nieudolnej  organizacji działania Centrum Sportowo-Biznesowego.

O tym pisaliśmy tu: http://fakty.elblag.pl/csb-pod-kontrola-wykazano-wiele-uchybien/

Nieoficjalnie mówi się, że zastępcą dyrektora Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Elblągu miałby zostać Marek Kucharczyk, obecny pracownik MOSiR oraz były radny miejski Platformy Obywatelskiej.

 

1 komentarz

  • Wwwwwwww Reply

    17 listopada 2017 at 14:54

    Kucharczyk oficjalnie jest zastępcą dyrektora brawo dla redakcji za spostrzegawczość. Wystarczy wejść na stronę mosiru.

Napisz komentarz

Login

Welcome! Login in to your account

Remember me Lost your password?

Don't have account. Register

Lost Password

Register