Nasz Czytelnik poinformował nas o tragicznej sytuacji jednego z mieszkańców Elbląga. Starszy mężczyzna, chory na cukrzycę, mieszka w skandalicznych warunkach w jednym z komunalnych lokali przy al. Grunwaldzkiej. ZBK już rok temu obiecał remont i naprawę uszkodzeń, i nic się nie zmienia.

Do naszej redakcji dotarł dramatyczny apel Czytelnika, który opisuje w jakich warunkach mieszka obecnie jeden ze starszych mieszkańców Elbląga – lokator mieszkania komunalnego, chory na cukrzycę.

– Mieszka na poddaszu budynku. Dach przez usterkę przecieka. W mieszkaniu jest wilgoć i grzyb. Przez takie warunki zniszczone jest praktycznie całe mieszkanie. ZBK już rok temu obiecało remont dachu budynku. Gmach został odnowiony ale dachu nie naprawiono. Ten człowiek, przez swoją ciężką chorobę, nie jest w stanie sam sobie z tym poradzić, a ZBK nie reaguje na prośby o pomoc – pisze nasz Czytelnik.

O sytuacji mieszkańców lokali komunalnych pisaliśmy już wielokrotnie. Mieszkają w często zdewastowanych mieszkaniach, z ubikacjami na klatkach czy w piwnicach. Tymczasem Zarząd Budynków Komunalnych, borykający się z olbrzymim zadłużeniem mieszkań komunalnych nie ma środków finansowych na bieżące remonty.

„Informacja o stanie zasobu mieszkaniowego gminy miasta Elbląg za lata 2014-2016” nie nastraja optymizmem. Komentując to sprawozdanie, radna Maria Kosecka wskazuje, że jedyną nadzieję jest rządowy program „Mieszkanie Plus”. Nasze zasoby komunalne po prostu się…sypią!

– Analiza dokumentu dostarczyła szeregu ważnych informacji oraz umożliwiła wyciągnięcie szeregu wniosków – mówiła radna Maria Kosecka. – Podstawowym problemem komunalnego zasobu mieszkaniowego jest niedoinwestowanie w zakresie wykonywania prac remontowych oraz olbrzymie zaległości czynszowe lokatorów, sięgające łącznie z odsetkami kwoty 60 mln zł!

Niekorzystnym zjawiskiem jest niski standard mieszkań komunalnych. Niestety w naszej substancji mieszkaniowej nadal 570 lokali (prawie 10% ogółu) posiada toaletę położoną poza lokalem, a 23 lokale poza budynkiem!

– Winien to być w mojej ocenie powód do wstydu dla nas wszystkich tu obecnych! – mówiła już rok temu radna Kosecka.

Więcej o tym tu: http://fakty.elblag.pl/mieszkania-komunalne-wymagaja-pilnych-remontow-a-dlug-lokatorow-siega-60-mln-zl/

Edmund Szwed już kilka lat temu zdiagnozował problem, z jakim boryka się Zarząd Budynków Komunalnych, i wskazał rozwiązanie z tej sytuacji – czyli przedstawił program zapewnienia mieszkańcom Elbląga godnych warunków mieszkaniowych.

O tym można przeczytać tu: http://fakty.elblag.pl/co-trzeba-wiec-zmienic-w-elblagu-przede-wszystkim-mieszkania-dla-elblazan/

Co należy zrobić z nieciekawą sytuacją Zarządu Budynków Komunalnych?   

– Dzisiaj  ZBK nie będąc zdolne do odzyskania tych pieniędzy,  straszy eksmisją,  która niczego nie rozwiązuje. Doprowadzić natomiast  może  do dramatów ludzkich oraz  dalszej degradacji wielu elbląskich rodzin – mówił na temat sytuacji w ZBK Edmund Szwed. – Zadłużenie lokatorskie w ZBK należy anulować. Pozwoli to przywrócić do aktywności zawodowej wielu elblążan oraz  zapobiec ewentualnym tragediom ludzkim. Dla osób, które dotychczas płaciły czynsz regularnie zagwarantuję w pierwszej kolejności możliwość otrzymania nowych mieszkań komunalnych, które powstaną w ilości ok. czterech  tysięcy  w ciągu czteroletniej kadencji.

Edmund Szwed wskazuje, że aby ten projekt się udał, miasto musi, na bazie Zarządu Budynków Komunalnych uruchomić  innowacyjny mechanizm  w postaci  nowej  formy organizacyjno – prawnej, który  pozwoli na  pozyskiwanie finansowania  budowy nowych mieszkań komunalnych a  dzisiaj  pracujących w  nim urzędników, zamienić w  zmotywowanych do efektywnej pracy pracowników .

 – Mechanizm pozwalający na takie rozwiązania,  jestem  gotów wprowadzić jednym aktem prawnym, przekształcając ZBK w podmiot gospodarczy działający na  podstawie KSH – mówi Edmund Szwed.

O tym więcej tu: http://fakty.elblag.pl/ponad-350-lokali-do-eksmisji-potezne-zadluzenia-mieszkan-co-dalej-z-zbk/