Od początku lutego kryminalni z Pragi Północ zwalczający przestępczość przeciwko mieniu zbierali materiały dotyczące włamania do mieszkania na terenie dzielnicy. Łupem włamywaczy padły pieniądze, biżuteria, sprzęt elektroniczny, odzież oraz kosmetyki o wartości ponad 20 tys. złotych. Policjanci dokładnie prześwietlili środowisko przestępcze typując osoby, które mogły mieć związek z tym zdarzeniem. Ich praca przyniosła rezultaty.

Na podstawie zgromadzonych materiałów policjanci wytypowali dwóch sprawców tego czynu. Mimo iż mężczyźni ukrywali się przed wymiarem sprawiedliwości zmieniając często miejsca pobytu, w ubiegły poniedziałek funkcjonariusze z wydziału do walki z przestępczością przeciwko mieniu zatrzymali Piotra W. oraz Norberta B. Mężczyźni byli już w przeszłości wielokrotnie notowani za podobne przestępstwa. W trakcie przeszukania podejrzanych policjanci znaleźli dwa laptopy skradzione podczas włamania do mieszkań, do których doszło na terenie Woli kilka dni temu. Okazało się również, że zatrzymani swoim wyglądem odpowiadają rysopisom włamywaczy zarejestrowanych przez kamery monitoringu. Po analizie śladów zabezpieczonych na miejscu zdarzenia operacyjni mieli pewność, że trafili w dziesiątkę.

29 i 47-latek byli również poszukiwani. Norbert B. ścigany był przez północnopraskich policjantów listem gończym wydanym przez sąd rejonowy w Pile w celu doprowadzenia do Aresztu Śledczego/Zakładu Karnego. Natomiast Piotr W. poszukiwany był przez policjantów wydziału mienia Komendy Rejonowej Policji Warszawa III i VII oraz funkcjonariuszy z Nowego Dworu Mazowieckiego, jako osoba podejrzana o dokonanie, z innym nieznanym sprawcą, 5 kradzieży z włamaniem do mieszkań, na skutek których pokrzywdzeni utracili mienie w wysokości prawie 54 tys. złotych.

Dzięki intensywnej pracy kryminalnych i dochodzeniowców zebrano pokaźny materiał dowodowy. Policjanci powiązali ze sobą ostatnie włamania i zgromadzili dowody winy zatrzymanych. Podejrzani usłyszeli dwa zarzuty za kradzież z włamaniem, których dokonali wspólnie i w porozumieniu. Norbert B. działając w warunkach recydywy. Decyzją sądu obaj zostali tymczasowo aresztowani na okres dwóch miesięcy. Za przestępstwa, które popełnili może im teraz grozić kara nawet do 10 lat więzienia.

Funkcjonariusze przeanalizowali inne, niewyjaśnione jeszcze zdarzenia z terenu Warszawy oraz powiatów. Analizowali nie tylko metody działania przestępców, ale i łup, jaki wpadł w ręce włamywaczy. Śledczy sprawdzają ewentualny udział zatrzymanych w innych tego typu zdarzeniach. Sprawa ma charakter rozwojowy.

źródło: policja.waw.pl