Policjanci w ubiegłym tygodniu sprawdzali czy kierowcy zapinają pasy i jeżdżą trzeźwi. Okazało się, że 30 kierujących pasów nie zapina, a jeden z kierowców za swoją jazdę „pod wpływem” może pójść do więzienia nawet na dwa lata.

Policjanci w całej Polsce prowadzili działania pod nazwą „Pasy”. W akcji uczestniczyła oczywiście elbląska drogówka. Wszystko to związane z przestrzeganiem przez kierujących przepisów o stosowaniu pasów bezpieczeństwa.

Skontrolowano 106 pojazdów, a w 30 przypadkach policjanci stwierdzili jazdę bez zapiętych pasów lub przewożenie dziecka bez wymaganego fotelika.

Funkcjonariusze z drogówki przeprowadzili 106 kontroli samochodów. Wśród nich, aż 30 kierowców nie stosowało pasów i fotelików bezpieczeństwa dla dzieci.

– Dodatkowo przeprowadzili 360 badań trzeźwości kierujących. Zatrzymali dwóch pijanych. Rekordzista jechał toyotą yaris na ulicy Warszawskiej w Elblągu. Miał blisko promil. Grozi mu kara do 2 lat więzienia. Policjanci kontrolowali także prędkość. W 21 przypadkach ukarali kierowców za zbyt szybką jazdę. Zatrzymali również 11 dowodów rejestracyjnych za zły stan techniczny pojazdów – mówi Jakub Sawicki z zespołu prasowego KMP Elbląg