ZKM bagatelizuje problem: Motornicza chciała pomóc
Wczoraj poruszaliśmy problem, z jakim zetknął się niepełnosprawny mieszkaniec Elbląga, który chciał skorzystać z platformy wejściowej zainstalowanej w tramwaju. Prowadząca pojazd miała odmówić uruchomienia urządzenia. Tym razem sprawę wyjaśnia Zarząd Komunikacji Miejskiej w Elblągu i niestety nie podchodzi do problemu poważnie!
Nasz Czytelnik, Mirosław, przesłał nam zapis rozmowy z prowadzącą jeden z elbląskich tramwajów. Niepełnosprawny mężczyzna, poruszający się przy pomocy specjalnego chodzika, prosił o wysunięcie specjalnej platformy, by mógł dostać się do pojazdu. Kobieta jednak…odmówiła, ponieważ jak argumentowała platforma się zacina i tramwaj nie będzie mógł jechać. Nasz Czytelnik dodaje, że nie jest to odosobniony przypadek.
O tym więcej pisaliśmy tu: http://fakty.elblag.pl/to-skandal-w-tramwaju-nie-chca-wysunac-platformy-dla-niepelnosprawnych-bo-sie-zatnie/
W tej sprawie otrzymaliśmy informacje od Zarządu Komunikacji Miejskiej w Elblągu i wydaje nam się, że zarządca elbląskiej komunikacji po prostu sprawę zwyczajnie bagatelizuje.
W odpowiedzi na otrzymane informacje, ZKM w Elblągu informuje, że zgodnie z przyjętymi zasadami w zakresie obsługi pasażerów elbląskiej komunikacji miejskiej, kierowcy autobusów i motorniczy elbląskich tramwajów mają obowiązek udzielenia pomocy przy wsiadaniu i wysiadaniu każdemu pasażerowi który o taką pomoc zwróci się (bezpośrednio lub za pośrednictwem innych osób) do prowadzącego pojazd.
Każdy z przewoźników w elbląskiej komunikacji miejskiej zobowiązany jest do regularnego sprawdzania stanu technicznego taboru, w tym również w zakresie platform i ramp ułatwiających wejście do pojazdu i jego opuszczenie.
Ponadto pragniemy zwrócić uwagę, że w toku częstych kontroli stanu taboru i jego przygotowania do obsługi pasażerów, prowadzonych przez ZKM, sprawdzane jest również funkcjonowanie ww. platform i ramp. Wszelkie stwierdzone nieprawidłowości skutkują nałożeniem dotkliwych kar.
Jak można usłyszeć na opublikowanym nagraniu, motornicza zaoferowała swoją pomoc niepełnosprawnemu pasażerowi, a gdy pasażer domagał się wysunięcia platformy – uruchomiła mechanizm, co słychać na nagraniu od ok. 23 sekundy. Platforma była więc sprawna i została na prośbę pasażera wysunięta na wspomnianym przystanku, a także na docelowym przystanku (co potwierdza nagranie z monitoringu).
Michał Górecki
specjalista ds. marketingu i komunikacji społecznej
Zarząd Komunikacji Miejskiej w Elblągu
Widzisz coś niepokojącego? Coś Cię denerwuje, drażni, masz jakiś problem? Pisz do nas na adres: faktyredakcja@gmail.com . Każdemu gwarantujemy anonimowość!
0 komentarzy