Mieszkańcy domów położonych przy wiadukcie alarmują, że właściciel komisu samochodowego przesunął płot w taki sposób, że zagrodził przejście prowadzące na plac zabaw. Nasi Czytelnicy apelują o zmianę tej sytuacji.
– Proszę o wyjaśnienia, kto wyraził zgodę na postawienie ogrodzenia przy samym wiadukcie przy ul. Lotniczej. Na obecną chwilę właściciel odciął dostęp i dojazd do wiaduktu dla służb specjalnych. Jak również przejście, z którego korzystają mieszkańcy chodzący na plac zabaw znajdujący się przy dworcu PKP. Wystarczy że przed domami mamy mur wiaduktu a teraz jeszcze płot komisu – pisze pani Jolanta.
Jak dodaje kobieta, mieszkańcy zwrócili się o wyjaśnienia do właściciela komisu, który powiedział, że zgodę dostał od firmy MTM (wykonawca wiaduktu – od red.), jak również pytali w Departamencie Zarządu Dróg w Elblągu i w Urzędzie Miasta.
– Otrzymaliśmy odpowiedź, że ogrodzenie jest postawione bezprawnie i Miasto nie wyraziło takiej zgody. Poprosili nas o napisanie i złożenie pisma w Urzędzie. Chcę dodać, że ogrodzenie jest wbetonowane w podłoże – dodaje pani Jolanta. – Dla właściciela tegoż komisu wylano również jakiś krzywy asfalt, który szpeci nasze podwórko. O co tu w tym wszystkim chodzi? Kto wydał na to zgodę?