W analizach MES praca doświadczonego inżyniera ciągle odgrywa kluczową rolę

Zastosowanie nowoczesnego oprogramowania od lat znacząco usprawnia najróżniejsze prace badawczo-rozwojowe. Jednym z kluczowych osiągnięć była tu Metoda Elementów Skończonych, dzięki której pełen obraz właściwości tworzonej konstrukcji można uzyskać jeszcze zanim jakikolwiek jej element zostanie wykonany. Oszczędność czasu, jaka stała się dzięki temu możliwa, znacząco podniosła efektywność w szeregu branż. Sama technika jednak tego nie zapewni.

Doświadczenie fachowca jest bezcenne

MES jest dziś najbardziej popularnym sposobem na badanie różnego rodzaju konstrukcji, przede wszystkim wszędzie tam, gdzie ich wytrzymałość ma ogromne znaczenie – a więc przy produkcji środków transportu (motoryzacyjnym, lotniczym itd.) czy budowie obiektów inżynierskich. Dzięki niej możemy poznać wartości odkształcenia, naprężenia, siły i przemieszczenia. Pozwala także na analizowanie rozkładów temperatur, czy wektorów prędkości i ciśnień, gdy chodzi o obliczenia przepływowe.

Aby jednak najlepszy nawet program mógł dostarczyć nam do interpretacji prawidłowe wyniki analizy, trzeba mu dostarczyć odpowiedni dla tej metody obraz konstrukcji, a więc przygotować geometrię, ustalić własności elementu i przeprowadzić dyskretyzację. Sposób, w jaki zostanie to wykonane ma ogromne znaczenie. Nawet drobne z pozoru detale mogą bowiem wpływać na zachowanie się poddanemu oddziaływaniu siły czy innego czynnika obiektu (np. zaokrąglenia usuną kumulacje naprężeń).

Tworzenie modelu dyskretnego w najmniejszym stopniu ujęte jest w jakikolwiek standardy – kluczowe są tu kompetencje konkretnego inżyniera, który musi posiadać dostatecznie obszerną wiedzę na temat rezultatów, jakie przyniosą konkretne jego poczynania. Nie sposób nabyć go inaczej, niż w trakcie realizacji wielu kolejnych różnorodnych zadań. Dlatego właśnie, mimo szerokiej dostępności oprogramowania, zwłaszcza w przypadku bardziej złożonych przedsięwzięć konstrukcyjnych, w których niezbędna jest analiza MES warto korzystać z pomocy fachowców, takich jak np. wrocławska firma Komes.

Poszukiwanie lepszych rozwiązań przynosi efekty

Po upowszechnieniu się analiz MES przyszła kolej na zrobienie kolejnego kroku – podniesienie wydajności wykonywanej z użyciem tej metody pracy. W pewnym zakresie pomocny może tu być wybór oprogramowania optymalnego pod względem ergonomii – dużą rolę odgrywają tu jednak preferencje konkretnego użytkownika. Naprawdę istotną zmianę stanowi jednak możliwość zastąpienia MES inną metodą, niewymagającą żmudnego wysiłku związanego z dyskretyzacją.

W przypadku części ze stojących przed inżynierami zadań jest to już możliwe – pierwszym narzędziem, dzięki któremu można się zająć skomplikowanymi obiektami, wykorzystującym metodę Finite Cell Method jest Midas MeshFree, który jest dostępny na naszym rynku także dzięki ofercie firmy Komes.

0 komentarzy

Napisz komentarz

Login

Welcome! Login in to your account

Remember me Lost your password?

Don't have account. Register

Lost Password

Register