40-letni Jarosław O., który potrącił samochodem 17-letnią rowerzystkę trafił do policyjnego aresztu. Mężczyzna miał 2,14 promila alkoholu w organizmie. Został zatrzymany przez policjantów niedługo po zdarzeniu. Niedługo… ponieważ, odjechał z miejsca wypadku.

Sytuacja miała miejsce w sobotę w Młynarach przy ul. 1-go Maja. Tam 40-letni mężczyzna kierując fiatem seicento zjechał na przeciwległy pas ruchu i potrącił jadącą nim 17-letnią rowerzystkę. Mężczyzna odjechał z miejsca wypadku jednak nie uniknął odpowiedzialności.

Niedługo po zdarzeniu został zatrzymany przez wezwany na miejsce policyjny patrol. Policjanci sprawdzili również jego trzeźwość. Mężczyzna miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie i w takim stanie kierował autem. 17-letnia rowerzystka została przewieziona karetką do elbląskiego szpitala.

– 40-latek również pojechał w tym samym kierunku tylko policyjnym radiowozem. Został zatrzymany w policyjnym areszcie. Będzie teraz odpowiadał za spowodowanie wypadku drogowego w stanie nietrzeźwości – mówi podkom. Krzysztof Nowacki oficer prasowy KMP w Elblągu.