Czy CBA zajmie się ponownie aferą „Góry Chrobrego”? To zależy od radnych
Radni z komisji rewizyjnej zakończyli już prace nad kwestią związaną z udzieleniem 200-tysięcznej dotacji dla nowopowstałego Stowarzyszenia Miłośników Sportów Zimowych. Jeśli Rada Miasta wyrazi zgodę, dokumentacja z tego „śledztwa” ponownie trafi do Centralnego Biura Antykorupcyjnego.
CBA już raz badała sprawę udzielenia przez Miasto dotacji dla Stowarzyszenia Miłośników Sportów Zimowych w konkursie „Popularyzacja aktywności sportowej wśród mieszkańców Elbląga”.
Śledczy jednak nie doszukali się tu nieprawidłowości i sprawę umorzyli. Zapowiedzieli jednak, że mogą do niej powrócić, pod warunkiem pojawienia się nowych okoliczności.
Radnych: Pawła Kowszyńskiego, Rafala Traksa oraz Pawła Fedorczuka niepokoi nadal fakt, że nowopowstałe Stowarzyszenie Miłośników Sportów Zimowych, personalnie powiązane z przedsiębiorstwem „Góra Chrobrego” otrzymało tak wysoką dotację. Zwłaszcza, że organizacja występowała dokładnie o taką kwotę, jaką otrzymała.
Dodatkowo radni wskazują, że elbląski Ratusz nie zdecydował się na rozstrzygnięcie konkursu na promocję sportów zimowych, dopóki nie wpłynęła oferta od tego właśnie stowarzyszenia. Dlatego informację o konkursie „Popularyzacja aktywności sportowej wśród mieszkańców Elbląga” ogłaszano dwukrotnie.
Ponadto przedsiębiorstwo „Góra Chrobrego” już wcześniej sygnalizowała Miastu, od którego dzierżawi stok, że chce z tej działalności zrezygnować. Tu dziwnym trafem powstaje organizacja, którą budżet miasta zasila kwotą 200 tys. zł.
O całej sprawie pisaliśmy tu: http://fakty.elblag.pl/radny-pyta-o-200-tys-zl-dla-nowego-stowarzyszenia-sprawa-interesowalo-sie-cba/
To, co również budzi kontrowersje radnych to fakt, że tak wysoką dotację otrzymało świeżo utworzone stowarzyszenie. Organizacja powstała zaledwie w marcu 2017 r., na dwa miesiące przed rozstrzygnięciem tego konkursu. Ponadto nigdy wcześniej żadna organizacja nie otrzymywała tak wysokiej dotacji, i to w wysokości o jaką wnioskowała. Inne organizacje startujące w tym samym konkursie otrzymały kwoty niższe od wnioskowanych.
Radni wnioskują również do prezydenta miasta aby w przyszłości podobne oferty konkursowe były odpowiednio punktowane, chociażby za staż organizacji i jej doświadczenie w organizacji tego typu przedsięwzięć.
Teraz radni z komisji rewizyjnej dokładnie przeanalizowali dokumentację związaną z tym konkursem. Swoje ustalenia chcą przekazać Centralnemu Biuru Antykorupcyjnemu. Na to jednak potrzebna jest zgoda Rady Miasta Elbląga.
Czy CBA ponownie zajmie się ta kontrowersyjną sprawą? To oczywiście zależy od tego, co ustalili radni z komisji rewizyjnej.
0 komentarzy