Nasz Czytelnik uważa, że osoby związane z Przedsiębiorstwem Turystycznym „Góra Chrobrego” mogą próbować wymusić na obecnych władzach miasta odkupienie infrastruktury stoku za niebagatelną kwotę 3 mln zł. Wykorzystana do tego może być akcja, jaką obecnie prowadzi Stowarzyszenie Miłośników Sportów Zimowych

Jak informuje lokalna prasa Przedsiębiorstwo Turystyczne Góra Chrobrego chce zakończyć swoją działalność. Oznacza to, że miłośnicy „białego szaleństwa” mogą nie móc już korzystać z infrastruktury na Górze Chrobrego. Chyba, że elbląski samorząd przejmie te urządzenia.

Na razie jednak nie wiadomo czy tak się stanie, ponieważ na odkupienie infrastruktury (m.in. wyciągów narciarskich) musi wyrazić zgodę Rada Miasta Elbląga. Portel szacuje, że może chodzić nawet o kwotę 3 mln zł.

Tymczasem Marek Pruszak, przewodniczący Rady Miasta mówi na łamach prasy, że ten temat trzeba przedyskutować z prezydentem Elbląga. Ponadto radni PiS chcą najpierw wyjaśnić sprawę dotacji, jaką elbląski Ratusz przekazała Elbląskiemu Stowarzyszeniu Miłośników Sportów Zimowych. Chodzi o kwotę 200 tys. zł.

Stowarzyszenie Miłośników Sportów Zimowych rozpoczęło zbiórkę podpisów pod petycją do władz miasta o przejęcie przez samorząd infrastruktury Góry Chrobrego.

O problemach Przedsiębiorstwa Góry Chrobrego pisaliśmy też tu: http://fakty.elblag.pl/gora-chrobrego-gore-oddala-i-znow-wziela-tym-razem-taniej/

Nasz artykuł skomentował jeden z sympatyków sportów zimowych, który rozważał złożenie podpisu pod petycją. Przesłał do naszej redakcji swoje przemyślenia na ten temat.

– Takie moje przemyślenia po zapoznaniu się z artykułami na ten temat. Czy nie jest aby tak że obecny zarząd i dzierżawcy Góry Chrobrego na fali zbliżających się wyborów samorządowych nie chcą zaszantażować obecnych władz miejskich, aby odkupili za niebagatelna kwotę 3 mln zł obecną infrastrukturę góry zbierając podpisy? – pyta nasz Czytelnik. – Ja też, gdy tylko usłyszałem o tej akcji zaraz chciałem podpisać się pod petycją, ale teraz mam coraz więcej wątpliwości, uważając że dzierżawcy chcą sprytnie zarobić na tym odsprzedając miastu to czego sami już nie chcą. A przecież w myśl umowy gdy rezygnują z dzierżawy muszą zdemontować całą infrastrukturę i doprowadzić Górę Chrobrego do stany sprzed i to są dla nich kolejne koszty, które będą musieli ponieść. Więc uważam tą kwotę 3 mln za mocno zawyżoną bo co zrobi zarząd z tymi wyciągami po ich demontażu? Nie sprzeda ich nikomu bo to nie są jakieś cuda techniki. Nie wiem czy np. dla Miasta nie lepiej jest przejąć górę bez tego sprzętu i szukać później dofinansowania lub nowego inwestora. To, że takie przedsiębiorstwo może funkcjonować jest Kurza Góra w Kurzętniku gdzie zainwestowano konkretne pieniądze i jest tworzony sztuczny śnieg i stok narciarski czynny już jest od grubo ponad miesiąca, mimo to, że w okolicach tam obecnie nie ma śniegu i są temp. powyżej 0 od ponad dwóch tygodni. Sam nie wyobrażam sobie żeby w Elblągu nie było tego stoku i Góra Chrobrego znów pozostawała niewykorzystana. Nie ma takiej opcji. Moje wątpliwości budzi tylko jak i przez kogo i czy na takich warunkach jakie postawili obecni dzierżawcy.

O tym więcej pisaliśmy tu: http://fakty.elblag.pl/koniec-gory-chrobrego-czy-infrastrukture-przejmie-miasto/

Widzisz coś niepokojącego? Coś Cię denerwuje, drażni, masz jakiś problem? Pisz do nas na adres: faktyredakcja@gmail.com . Każdemu gwarantujemy anonimowość!